Wpis z mikrobloga

Też zgadzacie się ze mną, że żenić warto się z jedynakiem bo on przejmuje majątek swoich rodziców a faceci mający rodzeństwo są z automatu biedniejsi i walczą o zasoby z rodzeństwem, które mogliby przeznaczyć np na żonę?

#pytanie #zwiazki #rozowepaski #tinder
jmuhha - Też zgadzacie się ze mną, że żenić warto się z jedynakiem bo on przejmuje ma...

źródło: 546

Pobierz

waszym zdaniem

  • lepszy jedynak 64.1% (1016)
  • lepiej być sama niż bez jedynaka 35.9% (568)

Oddanych głosów: 1584

  • 83
  • Odpowiedz
@jmuhha: Dobry bait, a tak btw, ogarnięty bogaty jedynak, nie będzie się żenić, każdy normalny wie, że ślub to podpisanie cyrografu z diabłem.
  • Odpowiedz
@jmuhha: w ramach tej transakcji finansowej (małżeństwa) co oferujesz ?

Tak to działa;) Historii, że robi się inaczej nie kupuję, syn kocha dziewczynę, tatusie i mamusie już nie.


@Sylwiusz89: heh znam lepszą, gość siedział parę lat w danii, oczywiście żona w domu chora na bezrobocie, czyli też na jego utrzymaniu postawił dom, wszystko wykończone zrobione ładnie pięknie, myślał że się wprowadzi a ta na dzień dobry na zakończenie
  • Odpowiedz
  • 0
@Melancholijny_Czlek @jmuhha jedynaki to właściwe przyszłość, bo rzadko kto ma teraz więcej dzieci. Wątpię by te wszystkie dzieci były takie rozpieszczone, właściwie to wydają się bardziej dorosłe, bo większość czasu spędzają z dorosłymi.
  • Odpowiedz
I to jest ta wspólność wszystko co w małżeństwie nabędziesz dzieli na 2 rozwód, wyjątek rozdzielność, ale mało kto ją ma. Raczej jakieś Kulczyki i inne, bo jak zmarł Kulczyk, okazało się, że Grażynka robiła interesy na papierze z innymi, nie z nim. Wiadomo mieli rozwód, ale podobno przed nim Kulczyk tak mieszał, że dom jeden-on, dom drugi-Grażynka i jakby jedna firma została przejęta przez radzieckich czy koleżków, mieli następną, żyć nie
  • Odpowiedz
@PawelW124 Ale ułatwia. Możesz też mieć koleżanki ale większość nie ma. A jak masz siostrę to właśnie napływ koleżanek jest zapewniony. I następuje demistyfikacja #!$%@?. Zresztą też dużo łatwiej sobie kogoś znaleźć w ten sposób bo jakieś laski się kręcą jeśli tylko siostra ma minimum social skilla a nie jest jakąś #!$%@?ą
  • Odpowiedz
potwierdzam wszystkie negatywne komentarze wobec jedynaków ale dodam, że np, spora różnica wieku między rodzeństwem też powoduje u tego młodszego #!$%@? charakter itp. z automatu też niestety podział majątku czyli jedynak ma już lepiej od takich osób pod względem dziedziczenia
  • Odpowiedz
@jmuhha: totalnie złe myślenie. Nie tyle walczą o zasoby, co wręcz przeciwnie, rodzina to też zasób, tworzą jakby własne uniwersum i w ten sposób więcej kasy zostaje w rodzinie, przez to że wzajemnie pracują na siebie. Lepiej za usługi płacić sobie nawzajem niż obcemu. Kasa niby wydana, a to tylko wzajemne przelewy z lewej na prawo.
  • Odpowiedz
@jmuhha
Majątek nabyty przed małżenstwem i odziedziczony nie wchodzi do wspólnoty małeżeńskiej.
Z drugiej strony jako przedstawiciel jedynaków nie wyobrażam sobie małżeństwa bez incertyzy. Więc wiesz...
  • Odpowiedz
Też zgadzacie się ze mną, że żenić warto się z jedynakiem bo on przejmuje majątek swoich rodziców a faceci mający rodzeństwo są z automatu biedniejsi i walczą o zasoby z rodzeństwem, które mogliby przeznaczyć np na żonę?


@jmuhha: Nie ma znaczenia trollu. Spadek po rodzicach przechodzi na majątek własny dziecka/dzieci - nie wchodzi w skład współwłasności małżeńskiej, więc żadna wredna baba się do niego nie dobierze (σ
  • Odpowiedz
@jmuhha: Ja mam 7 rodzeństwa i już dwójka najstarszych ma majątki ponad milion, ale w euro. Zaraz pewnie reszta rodzeństwa też się dorobi, bo już kończymy szkoły i zaczynamy pracę w 3 miesiące drugi brat zarobił 50 tysięcy, a jeszcze chodzi do szkoły. Ale #!$%@?, że jedynak tylko ma kasę, kuzyn był jedynakiem odziedziczył majątek 5 milionów około w ziemi i dom no i dziś już nie ma nic z
  • Odpowiedz