Potrzebuje samochodu. Auto ma głównie stać pod blokiem i czekać, aż będzie potrzebne.
Potrzebuje jakiegoś hatchbacka lub sedana, aby 3-4 osoby się zmieściły komfortowo.
Rynek aut używany to rak, a ja nie bardzo umiem sprawdzić je przy zakupie, kwiatki wychodzą później. W grę wchodzi także leasing. Jednak nie chciałbym kupować auta za 100k+ zł, które głównie będzie stać.
Polećcie mi markę, model, który spełnia te wymagania i nie kosztuje powyżej 60k zł. Chciałbym coś nowego lub max 2-3 letnie.
nie ma sensu brac za 60k ani 2latka tym bardziej sam jestem w podobnej sytuacji. mam stare x5 warte moze 70k. i malo nim jezdze bo praca zdalna. stoi na osiedlowym parkingu srednio tydzien-dwa nieruszane, a w lutym nawet mi akumulator siadl bo stalo dluzej. beda ci je #!$%@? drzwami i bedziesz mial odpryski bo "stoi nieruszane i pewnie nikt tym nie jezdzi" jak malo jezdzisz nie warto brac niczego
Jak w meczu Legia-Aston Villa padnie więcej niż 5 goli, to losowy plujsujący mirek, nie zielonka i nie z czarnej listy, dostanie 1916 zł. #rozdajo #mecz #legia
Potrzebuje samochodu. Auto ma głównie stać pod blokiem i czekać, aż będzie potrzebne.
Potrzebuje jakiegoś hatchbacka lub sedana, aby 3-4 osoby się zmieściły komfortowo.
Rynek aut używany to rak, a ja nie bardzo umiem sprawdzić je przy zakupie, kwiatki wychodzą później.
W grę wchodzi także leasing. Jednak nie chciałbym kupować auta za 100k+ zł, które głównie będzie stać.
Polećcie mi markę, model, który spełnia te wymagania i nie kosztuje powyżej 60k zł. Chciałbym coś nowego lub max 2-3 letnie.
#motoryzacja #kiciochpyta #samochody
Pakiet w Panku polecam w tym wypadku
https://www.fiat.pl/configurator/#/panda/panda/panda/003191PH6000/
nie ma sensu brac za 60k ani 2latka tym bardziej
sam jestem w podobnej sytuacji. mam stare x5 warte moze 70k. i malo nim jezdze bo praca zdalna. stoi na osiedlowym parkingu srednio tydzien-dwa nieruszane, a w lutym nawet mi akumulator siadl bo stalo dluzej.
beda ci je #!$%@? drzwami i bedziesz mial odpryski bo "stoi nieruszane i pewnie nikt tym nie jezdzi"
jak malo jezdzisz nie warto brac niczego