[JanPawelDrugiLechWalesaPierwszy]

Im więcej dowiaduję się o USA bym bardziej cieszę się że urodziłem się w europie. Ostatnio było głośno (nawet na wykopie) o tym że już nie będzie punktów na studia za bycie kolorowym. Pomimo że rozumiem powód takiego systemu to w 100 %$ popieram jego zniesienie. Ale czy wiedzieliście że w USA podczas rekrutacji jest coś takiego jak "Legacy preferences" czy dostawanie dodatkowych punktów za to że wasi starzy czy dziadkowe ukończyli daną uczelnię. Przecież to się w 95% przypadków sprowadza do dostawania dodatkowych punktów za posiadanie bogatych białych rodziców.

Czyli patologiczny system próbowali rozwiązać przy pomocy patologicznego rozwiązania, God Bless America

https://en.wikipedia.org/wiki/Legacy_preferences

#edukacja #studia #usa #finanse #ciekawosti #polska

[Szkodnik1]

@JanPawelDrugiLechWalesaPierwszy Nie wiem jak teraz jest w Polsce, ale w połowie lat 90tych żona zdawała na prawo, obok niej zdawał syn prawników. Żona odpowiedziała na wszystkie pytania, on oddał pusty arkusz z imieniem i nazwiskiem. Po egzaminie sprawdzając listę, specjalnie zerknęła czy się dostał, no szok i niedowierzanie, chłopak zdał, a żona niestety nie.

[cerbera]

@Szkodnik1: na studia medyczne tez, 20 lat temu (cholera jak ten czas leci) dzieci lekarzy dostawaly pytania