Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dziś wybrałem się na masaż erotyczny. Byłem po siłowni i potrzebowałem masażu. A jak już masaż, to lepiej erotyczny, dwa w jednym.

W zasadzie w ciemno wybrałem dziewczynę, ale lokal powszechnie znany, więc stwierdziłem że nie chce mi się szukać opinii o danej dziewczynie, bo jak lokal polecany to pewnie każda tam pracująca będzie spoko. A poza tym nie ma opcji, żeby jakakolwiek dziewczyna była niemiła, po prostu trzeba odpowiednio poprowadzić rozmowę. Tak jak z każdą obcą dziewczyną, nie wiem np.na przystanku gdy chce się o coś zapytać. Jak niektórzy piszą w opiniach, że jakaś była niemiła, to zawsze myślę że to po prostu oni są bucami, skoro dziewczyny są do nich niemiłe lub się nie starają.
Ale przejdzmy do konkretów.

Byłem tam pierwszy raz, więc telefonistka mnie nie znała, mój numer tel nie był tam wpisany, a jak jestem obcy to wiadomo - trzeba oficjalnie, pierwsze wrażenie jest ważne. Ale telefonistka bardzo miła.

Sam lokal - mało dyskretny. Stary blok. W tych najnowocześniejszych chyba jest bardziej dyskretnie, ciężko kogoś spotkać, prawie nikt nie bywa w domu. A w starych blokach to ciągle się ktoś kręci. Wchodziłem to spotkałem na klatce jakieś starsze małżeństwo emerytów. Potem na schodach jeszcze jakiegoś faceta mijałem. A po wszystkim jak już wychodziłem, to pod blokiem inny młody facet stał i nerwowo się gapił w telefon udając że na kogoś czeka (wiadomo, pierwszy raz w życiu na masaż erotyczyny, to widać).
Mnie to nie przeszkadza, ale komuś może przeszkadzać.

Po wejściu do środka - dziewczyna dosłownie taka jak na zdjęciach, w sumie tak się spodziewałem, ale różnie to bywa, czasem ktoś przytyje przez parę miesięcy albo schudnie itd. Ale tutaj dosłownie było 100% jak na zdjęciu. A wybierałem dziewczynę wyłącznie po zdjęciach, bo nie czytałem żadnych opinii i szedłem w ciemno. Widać, że na siłownię chodzi, ciało wyrzeźbione naprawdę dobrze, zagadałem czy trenuje - potwierdziła, to widać. W sumie na żywo całkowicie nago to nawet lepiej niż na zdjęciach.

Dziewczyna bardzo bardzo bardzo miła. Jak koleżanka od samego początku do końca. Mnie widziała pierwszy raz, byłem obcy, to wiadomo zawsze jest jakiś tam dystans jak dwie osoby są sobie obce. No ale tutaj od pierwszej chwili było jak u koleżanki, zero dystansu.

Co w mieszkaniu? W kuchni dwie pozostałe dziewczyny rozmawiały i chyba jadły obiad. Nie wiem, bo drzwi lekko przymknietę, ale głośno powiedziałem smacznego. Mnie to nie przeszkadza, że są inne dziewczyny w mieszkaniu, w sumie normalna sprawa.

Dalej wiadomo, pod prysznic, i do pokoju na masaż. Masaż bardzo dobry, dziewczyna bardzo się starała, nie ma co opisywać szczegółów - body to body, nuru, lingam. Więc powiedziałem że jeszcze do niej wrócę. Oczywiście napiwek zostawiony.

Polecam taki masaż tym, którzy się "boją" iść do divy, a jednak mają swoje potrzeby.

#divyzwykopem #roksa #escort #divy i dorzucam też tagi #przegrywpo30 i #przegryw bo oni często pytają jak wygląda taka wizyta.



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dziś wybrałem się na masaż erotyczny. Byłem p...

źródło: 800px_COLOURBOX43810918

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
nie ma co opisywać szczegółów - body to body, nuru, lingam


@mirko_anonim: no właśnie mnie ciekawi jedna kwestia odnośnie tych masaży. Diva masuje głównie plecy (większość czasu) czy przód też? No bo jednak wolałbym przód i patrzeć na akcję a nie na brzuchu w nienaturalnej pozycji z łbem wykrzywionym na bok.
  • Odpowiedz
@De_Fault: masaż jest fajny tylko po pierwszym spuście w przerwie na regenerację, swoje zrobiłeś, regenerujesz się przed drugim razem, zwykły masaż z hj na zakończenie to spermiarstwo i powód inflacji cen w branży
  • Odpowiedz
po pierwszym spuście w przerwie na regenerację


@mirabelka2137: divy takie robią czy do pierwszego spustu, prysznic i nara? Albo zwykłe masowanie a 10 minut przed końcem na plecy, hj, spust i nara?
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
✨️ Autor wpisu (OP): > Diva masuje głównie plecy (większość czasu) czy przód też? No bo jednak wolałbym przód i patrzeć na akcję a nie na brzuchu w nienaturalnej pozycji z łbem wykrzywionym na bok.

2/3 czasu plecy, przód powiedzmy w 1/3 czasu masażu.
Myślę, że bez problemu możesz poprosić żeby głównie masowała przód, na prośby zwykle one się zgadzają- oczywiście przyzwoite prośby;)

Ja idąc na taki masaż oczekuję też klasycznego
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): > masaż jest fajny tylko po pierwszym spuście w przerwie na regenerację, swoje zrobiłeś, regenerujesz się przed drugim razem, zwykły masaż z hj na zakończenie to spermiarstwo i powód inflacji cen w branży

Ja tam nawet nie chce dwóch razy. Ja na masaż wyłącznie idę zmęczony po siłowni. Chcę się położyć, dziewczyna niech mi zrobi porządny masaż klasyczny, plecy, ramiona itd (super jak umie to robić), a
  • Odpowiedz
@De_Fault: Mniej więcej połowa czasu to leżenie na brzuchu, w tym czasie w zależności od wyszkolenia maserki dostajesz lepszy bądź gorszy masaż pleców różnymi technikami, na 100% maserka jeździ po tobie cyckami z góry na dół. W zależności od zaangażowania i podejścia do pracy to dziewczyna chucha do ucha, liże cię po ciele, całuje, czasem lekko podgryza tyłek, zahacza dłońmi o rów i penisa (u jednej panny kiedyś zdarzyło mi się,
  • Odpowiedz