Wpis z mikrobloga

#szczecin #kebab #jedzzwykopem zdarza wam sie jesc kebaba na miejscu? Ja nigdy nie jadlem kebaba na talerzu. Ktos to w ogóle zamawia? Ja widzialem moze z 2 razy jakis Januszy ok 50 lat co z talerza jedli. Mowie o takich zwyklych kebabach typu buda albo skromny lokal i jakies stoliki, a nie o jakis wyrafinowanych restauracjach ktore z kebaba robia shoarme albo inne dziwaczne nazwy.
Zdarzało mi się, że żarłem kebsa w lokalu, ale to bylo moze pare razy gdzies na wyjeździe albo z jakąś ekipą przed baletami gdzie nie mozna bylo wejsc z kebsem do środka i trzeba bylo go zezrec wczesniej. Najczęściej biore boxa, czasem rollo lub bułkę i idę
i sobie żeruję po drodze.
  • 32
@TomekNAUK: nieraz tak jadłem z tego prostego względu że niemal zawsze porcja wtedy jest większa niż zwinięta do placka a cenowo stoi tak samo albo tylko minimalnie drożej