Aktywne Wpisy
WielkiNos +406
Morderca, który zabił 2 kobiety dusząc je, a jedną z nich kiedy jeszcze oddychała rozjechał autem aż jej się flaki rozpruły i przykleiły do asfaltu jest podziwiany i uwielbiany. Zobaczcie komentarze z fb i tiktoka. Powstały w ogóle jakieś grupy walczące o jego ocalenie itd.
Bulwersujące.
#mordercy #kryminalne #logikarozowychpaskow
Bulwersujące.
#mordercy #kryminalne #logikarozowychpaskow
Matheo780 +58
Auto pędzące 150km/h władowało się pod kombajn. Całe szczęście heder znajdował się tak jak powinno być, czyli na wózku. Wina kierowcy jest dość ewidentna, ale czy kombajnista uniknie nieprzyjemności prawnych? Nie jestem tego niestety pewien.
Otóż kombajn na zdjęciu to John Deere T660 (6 klawiszy). Jego szerokość nawet ze zdemontowanym hederem to ok. 3,8m. Ogólnie po drodze poruszać można się pojazdami <3m, natomiast po uzyskaniu specjalnego zezwolenia czasowego na przejazd od starosty możliwy jest przejazd pojazdem < 3,5m.
Ten kombajn obydwie te szerokości przekracza, więc obawiam się, że niestety, ale kombajnista może mieć problemy i tak.
I
Otóż kombajn na zdjęciu to John Deere T660 (6 klawiszy). Jego szerokość nawet ze zdemontowanym hederem to ok. 3,8m. Ogólnie po drodze poruszać można się pojazdami <3m, natomiast po uzyskaniu specjalnego zezwolenia czasowego na przejazd od starosty możliwy jest przejazd pojazdem < 3,5m.
Ten kombajn obydwie te szerokości przekracza, więc obawiam się, że niestety, ale kombajnista może mieć problemy i tak.
I
2 lata się tam stawiałem na wizyty, wymigując się od pracy, aż mnie w końcu wysłano do lokalnego kołchozu, do którego by mnie przyjęli, ale odmówiłem, więc mnie wyrzucili. Teraz po roku wróciłby nygus marnotrawny na tarczy, z dokładnie takim samym doświadczeniem zawodowym jak wcześniej, z doświadczeniem zerowym.
Chciałbym zrobić kurs na wózek widłowy albo na spawacza, zapewne są one aktualnie niedostępne, jednak nie w tym tkwi główny problem. Skończyłoby się to tak, że zrobiłbym z siebie pośmiewisko. Pewnie większość kursantów potrafi robić to już wcześniej, a samo szkolenie to po prostu kwestia zdobycia "papierka", zwykła formalność. I tu wchodzę ja, cały na biało - znerwicowany, aspołeczny nieogar. Na fajeczce pewnie mieliby niezły ubaw ze mnie: "haha Seba widziałeś, ten Anon nie potrafił zrobić rzeczy x, w ogóle kto go tu wysłał?". Sam instruktor prawdopodobnie wykłada trochę po macoszemu, tak bardziej okrężnie, bo wychodzi z założenia, że dla każdego niektóre rzeczy są oczywiste, a dla mnie by nie były. Nie widzę możliwości żeby to miało inny finał niż kompromitacja cwela.
Jeśli nie zrobię prawa jazdy, to moją perspektywą życiową jest praca za minimalną na produkcji, do której musiałbym wstawać o 4:50. Po co się tak męczyć skoro moje życie będzie tak samo denne jak teraz, a sił nie będę miał na nic. To nie ma sensu, istna katorga.
#przegryw #neet #fobiaspoleczna #depresja
@eisil: Nie bałeś się? Ja właśnie drżałem przed tymi paniami Krysiami w okienku, przed ich pewnie dynamiczną reakcją. Jako rasowy spierdox nie jeździłem nawet
@eisil: Mam dla ciebie złą wiadomosć- nawet studia nie gwarantują Ci lepszej pracy, a co dopiero jakiś zasrany kurs na wózki kosztujący kilka stówek które i tak najczęściej płaci pracodawca wysyłając na niego pracownika. Do tego jako wózkarz musisz wykazać się asertywnością i stanowczością. Jakieś Janusze będą kazały Ci
@Nessiteras_rhombopteryx:
Komentarz usunięty przez autora