Wpis z mikrobloga

czyli typowe narcystyczne typy


@Izanagi013: napisał typ, który wspólną przestrzeń zajmuje zgodnie ze swoim widzimisię, mimo że nie korzysta z niej w takich samych ramach jak inni, i dokłada się mniej do jej utrzymania. masz gdzieś w konstytucji wpisane prawo do stałego zajmowania części parkingu?
może wreszcie zdacie sobie sprawę, ty i reszta januszy którzy swoje rzęchy trzymają pod płachtą cały sezon, że utrzymanie parkingu też kosztuje, a ty, jeżdżąc raz
@advert: oczywiście, że sprowadzisz argument do absurdu.

napisał typ, który wspólną przestrzeń zajmuje zgodnie ze swoim widzimisię

Twoje widzimisię jest lepsze? Jak ja jeżdżę raz na dwa tygodnie w długie trasy, to dokładam się więcej niż Ty, gdy jedziesz codziennie 500 metrów.

Jak jeżdżę raz na dwa tygodnie to nie znaczy, że jest zarośnięty i obsrany. Ty możesz jeździć codziennie i też tak może wyglądać. Jak potrzebujesz jeździć tylko po mieście,
czekaj, jak cię chłopaki z bródna dorwą konfidencie... tu się żyje zgodnie z zasadami ulicy, konfitury się gnoi.


@bocznica: hahahha wytrzyj mleko spod nosa, a później wystaw wartę w oknie. Usunąłem już masę aut takimi zgłoszeniami jak OP. I to na Bródnie właśnie :)

A co z min jest nie tak? Że brudny?


@qq8767: Wygląda na nieużywany od dawna o czym świadczy choćby ilość śmieci na podszybiu. Wygląda jakby stał
oczywiście, że sprowadzisz argument do absurdu.


@Izanagi013: od absurdu się zaczęło, jak uznałeś że warto tego śmiecia ze zdjęcia bronić i twierdzić, że może on tak naprawdę to regularnie używany jest xd

Jak potrzebujesz jeździć tylko po mieście, to oddaj leasing i korzystaj z komunikacji miejskiej, zamiast zajmować miejsce tym, którzy go bardziej potrzebują wieśniaku samolubie.

Widzisz, i tu dochodzimy do sedna problemu - inaczej patrzymy na ten problem. Ja uważam,
@advert: i w ten sposób usuniesz z życia biedniejszych w złej sytuacji. Świetne rozwiązanie. Nie będziesz mieć niczego i będziesz szczęśliwy.
Ja osobiście płacę za miejsce parkingowe, ale rozumiem, że kogoś aktualnie nie stać, a potrzebuje auta do pracy. A jak korzystasz głównie z komunikacji, to rzeczywiście odstaw to auto gdzieś za miasto xD
i w ten sposób usuniesz z życia biedniejszych w złej sytuacji. Świetne rozwiązanie. Nie będziesz mieć niczego i będziesz szczęśliwy.


@Izanagi013: osoba biedna to taka, która ma problem z zaspokojeniem PODSTAWOWYCH potrzeb. posiadanie auta to nie jest podstawowa potrzeba, to zachcianka, więc odpuść sobie takie korwinizmy, bo to jest błędne u samego założenia. jeszcze raz przypomnę - posiadanie auta to nie jest podstawowe prawo człowieka, to nie jest coś, co gwarantuje
dużo ludzi mieszka w mieście i jeździ do fabryki smrodu, gdzie nie ma komunikacji.


@Izanagi013: zniechęcanie do posiadania auta powinno się odbywać przy jednoczesnym rozwijaniu transportu publicznego, to jest dla mnie oczywista oczywistość. nie jestem za tym żeby zabraniać aut ot tak - jestem za tym, żeby stworzyć warunki, w których ludzie będą woleli wybrać transport publiczny.
@Izanagi013: zależy gdzie. w miastach jest coraz lepsza. poza miastami jest źle, bo państwo wyłożyło lachę i zostawiło to prywatnym przewoźnikom. więc wolny hehe rynek, sprawił, że transport jest niedoinwestowany, brakuje spójnej polityki transportowej i jakiejś pieczy państwa nad tym. tam, gdzie jest, jakość transportu publicznego jest coraz lepsza, więc się da.
nie w miejscu bez komunikacji, a takie w Polsce są.


@modzelem: no ale rozmawiamy o ograniczaniu ruchu aut w miastach, o usuwaniu starych strucli z miast, a nie ze wsi