Wpis z mikrobloga

@HubertOlkowski: To jest kwestia tego, że większość influ wbrew temu co nam wciska jako potencjalnym konsumentom swoich treści ci ludzie nie umieją postawić grubej solidnej kreski między swoim życiem prywatnym a internetem. Problem jest taki, że ci ludzi traktują trochę internet jak konfesjonał
@HubertOlkowski: owszem, ale to też zależy od osoby publicznej. Może głupi przykład, ale ostatnio gdzieś w oczy mi się rzuciło, że bodajże Sanah bardzo strzeże swojej prywatności i męża oficjalnie "pokazała" dopiero na jakimś koncercie, to jeden z wielu przykładów, który pokazuje, że się da jeżeli się chce chronić życie prywatne.
W przypadku Murcix i jej podobnym to sami są sobie winni, dlatego potem muszą się tłumaczyć przed swoim fanbase +
@Serek_President: Znaczy to wiadomo. Możesz byc osobą mega publiczną, ale trzymać żonę, męża, dzieci w domu, zero info, zero zdjeć - ty to ty.
Ale tutaj to nie jest przypadek, gdzie wrzucasz filmy typu prawda czy wyzwanie z moim best boyem, a potem chlipiesz...
Zerwałam, ale to moja prywatna sprawa. No nie, laska, zrobiłaś z tego show, to teraz trzymaj się konsekwentnie
@Serek_President: Jak jest dobrze i sobie tego Murcix zażyczy to macie obserwować komentować i lapkowac ale jak nie chce to macie dać jej spokój. Z dnia na dzień temat #!$%@? matera ma przestać istnieć widzowie. #!$%@? tam komentujcie jak leci i #!$%@? jej gowno statement.
@rtp_diov: Raczej jej nie chodzi o to żeby wcale nie komentowali tylko, żeby powstrzymali się od komentowania tego w chamski sposób. Już jest dużo komentarzy, że był z nią dla zasięgów inni piszą, że i tak z nią długo wytrzymał skoro jest tak brzydka
@maku_21: Czyli rozstanie w negatywnych emocjach. Znam pary, które po rozstaniu zostają znajomymi i utrzymują kontakt i nie mają problemu z patrzeniem na siebie. Poza tym jeśli masz związek publiczny to chyba oczywiste, że po takiej akcji usunięcia ze znajomych ktoś się zorientuje.
@Hagis6 nie każdy musi się przyjaźnić czy nawet kolegować ze swoim byłym. To że się nie obserwują to nie znaczy że rozstali się w negatywnych relacjach. Najzdrowsza opcja to tak naprawdę zerwanie kontaktu chociażby na chwilę i ułożenie sobie wszystkiego w głowie szczególnie że byli ze sobą chyba z 2 lata. Po takim czasie raczej ciężko z dnia na dzień przejść z pary do znajomych.