Wpis z mikrobloga

#prawo #policja #ruchdrogowy #audytobywatelski #drogowka

Hej, ostatnio oglądałem sobie audyt obywatelski i zacząłem się zastanawiać jak to jest z rutynową kontrolą drogową. Bo OK, tak jak audyt mówi to idziemy sobie ulicą i tak nie za bardzo policja moze nas zatrzymać i kontrolować (Art. 15 i powiązany z nim Art.14 ustawy o policji) - nawet w art. 15, jest jasno napisane że:

Policjanci wykonując czynności, o których mowa w art. 14, mają prawo:


Więc dopóki policja nie wykonuje czynności opisanych w art. 14 to nie może sobie kontrolować np. przechodnia. Tu jest sprawa jasna.

Nim przejdę do sedna to jeszcze słowo wstępu, mam wrażenie że u nas jest trochę spieprzona legislacja, ponieważ, taki policjant wydziału drogowego zatrzymując nas, powie nam że on to jako policjant drogówki, działa w oparciu o "Prawo o Ruchu Drogowym", czyli generalnie policjant może sobie ot tak wybierać na żywo z jakich ustaw korzysta - no to nie wydaje mi się żeby to było poprawnie stworzone prawo :D

No i do rzeczy, jest sobie art. 129 PoRD, no i tam jak byk jest napisane:

Art. 129. [Uprawnienia policjanta]

1. Czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach, kierowanie ruchem i jego kontrolowanie należą do zadań Policji.

2. Policjant, w związku z wykonywaniem czynności określonych w ust. 1, jest uprawniony do:

(i tutaj wypisane uprawnienia jak legitymowanie itd)


Czyli gdy zapytamy się o podstawę prawną i faktyczną do "rutynowej" kontroli: to prawna to właśnie art. 129 PoRD, par.1 i 2, faktyczna: "Czuwam nad bezpieczeństwem ruchu i kontroluje kierowców czy mają prawo jazdy, bo akurat np. w tej okolicy dużo osób jeździ bez prawka".

No i jak dla mnie, to wlasnie ten artykuł daje o dziwo podstawę do "rutynowej kontroli drogowej" i sprawdzenia np. prawko albo dowód rejestracyjny, a zatem, audyt obywatelski się myli, mówiąc o tym że nie można "rutynowo" zatrzymywać i kontrolować kierowców.

Trochę mnie to zdziwiło bo wydawać by się mogło że Ustawa o Policji i PoRD są ze sobą spójne, a tu mam wrażenie że drogówka ma trochę większe uprawnienia. Jak szukałem info na ten temat to np. jeden youtuber (bodajże "Sierżant Bagieta") powiedział że nie ma takiego czegoś jak "rutynowa kontrola drogowa" - no ale trzymajmy się przepisów a nie opinii :D
  • 9
@janek_kos no to tak samo jak z audytem i pieszym, policjant zobaczy że ktoś w okolicy przechodzi w miejscu niewyznaczonym, splunie, wyrzuci papierek albo nie daj boze zabluzni rozmawiając przez telefon i idąc chodnikiem i też cię wylegitymuje jako świadka wykroczenia