Wpis z mikrobloga

Jak to było z tymi trzema finałami LM Juventusu z rzędu w latach 90, kto tam był faworytem przed meczami? Zaczynałem się wtedy interesować futbolem, ale byłem małym dzieciakiem i nie pamiętam dokładnie. Ja to zapamiętałem w ten sposób, że Juve było lekkim faworytem z Ajaxem w 96, mocnym faworytem z Dortmundem w 97 i znowu lekkim faworytem z Realem w 98. Zapamiętałem też że w tych latach 95-98 Juventus był ogólnie uważany za najlepszy zespół w Europie. Pamiętam, że takim kresem tej drużyny był dopiero półfinał z MU w 99. Dobrze to zapamiętałem? Pamięta ktoś te czasy? ( ͡° ͜ʖ ͡°) #mecz #pilkanozna #ligamistrzow #juventus
Pobierz arahooo - Jak to było z tymi trzema finałami LM Juventusu z rzędu w latach 90, kto ta...
źródło: claudio_villa_archive
  • 7
@arahooo: Ogólnie Juve to były mega koty jeśli chodzi o przełom XX/XXI wieku. Ja bardziej pamiętam ten późniejszy okres, jak dokonali najlepszego transferowego okienka ever. Sprowadzili Nedveda, Thurama i Buffona. Później tylko Real kupując w jednym okienku Kakę i CR7 się do tego zbliżył, ale Kaka nie odpalił, więc Juve górą. Nawet pierwsze super zakupy Chelsea nie były tak trafione, bo Damien Duff i Veron zawiedli dość mocno. Właśnie w Juve
Juve było lekkim faworytem z Ajaxem w 96, mocnym faworytem z Dortmundem w 97 i znowu lekkim faworytem z Realem w 98.


@arahooo: Mniej więcej tak było, chociaż bardziej użyłbym sformułowania po prostu faworyt w przypadku starć z Borussią i Realem.

Pamiętam, że takim kresem tej drużyny był dopiero półfinał z MU w 99. Dobrze to zapamiętałem?


@arahooo: Tak, po Mundialu we Francji wszystko się tam posypało i wyszedł z
@arahooo ja pamiętam (jeśli nić nie pomieszalem) ze real w tamtym czasie miał jakieś kłopoty finansowe. Komentatorzy mówili ze sprzedał tereny w Madrycie aby spłacić długi czy coś. Wygrana w finale pozwoliłaby wyjść z tych problemów.
@arahooo: Juventus wtedy stanonowił niesamowitą drużynę, grali świetną piłkę i tworzyli kolektyw. Serie A była bardzo silna. Pamiętam dobrze te przegrane finały. Dzisiaj Juventus to niestety zlepek przypadkowych piłkarzy. Czasem lepszych czasem słąbszych ale już bez serca. Rozstanie się w takim stylu z Bonuccim niestety świadczy, że z tym klubem nie dzieje się dobrze
Lippi zaczął romansować z Interem, co w sumie dla wszystkich stron skończyło się bardzo źle.


@rooger: Aż sobie przypomniałem jedną z największych kompromitacji w historii włoskiego futbolu - odpadnięcie Interu z Lippim na ławce z Helsingborgiem w 2000 w el. LM. Porażka w Szwecji 0:1 i 0:0 we Włoszech. Ten niestrzelony karny Recoby w ostatnich minutach w rewanżu i Lippi odmawiający wywiadu po meczu w 4:10 poniżej, niesamowite sceny. Pamiętam jako
arahooo - > Lippi zaczął romansować z Interem, co w sumie dla wszystkich stron skończ...