Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Odpisuję @Ulfric_Stormcloak_ który w innym wpisie napisał o #divyzwykopem #divy #roksa #escort :
"Narkotyki, alkohol, choroby weneryczne, na które nie ma lekarstw, ani zabezpieczenia, przemoc itp, nie jest cechą charakterystyczną dla normalnych ludzi."

Widzę, że jesteś stałym bywalcem u div, skoro to wiesz? A może po prostu wymyślasz głupoty? Myślę, że to drugie. Nawet jestem pewny, że u żadnej nigdy nie byłeś. Skąd takie urojenia? Z filmów? Dorośnij. Ten biznes nie wygląda tak jak w filmach czy w artykułach na onecie.

Akurat jestem "freakiem" zdrowego trybu życia i z każdą divą u której bywam ten temat rozmowy się przewinął. Tak samo jak z większością osób, które znam w życiu. Nie że temat narzucam, po prostu - ktoś mnie częstuje herbatą (np.diva) to zaczynam temat, że bez cukru, że nic słodkiego nie chcę do tego, że nie piję alkoholu itd.
Większość div które znam też mają podobny zdrowy tryb życia jak ja - jedna np.w ogóle nie dotyka alkoholu, inne bardzo sporadycznie, np.nic więcej niż piwko ze znajomymi (dosłownie tydzień temu o tym mi mówiła).
Narkotyki? To tylko jakaś patologia. Nie znam takich, żadna diva którą znam by nie wzięła nic. Za bardzo szanują swoje zdrowie i siebie.

To samo dotyczy chorób o których piszesz. Divy tak bardzo dbają o higienę, zdrowie, zabezpieczenia, że prędzej chorobę złapiesz umawiając się z nieznajomą z Tindera (piszę całkiem szczerze - bałbym się umówić z Tindera na seks), niż u divy która jest świadoma tego co robi.

Dodam jeszcze, że mimo że ogólnie wszystkich moich znajomych uważam za inteligentne osoby, z żadną patologią się nie zadaję, to znam parę osób w życiu prywatnym które "klną jak szewc". I tu chcę napiać ciekawostkę - nigdy u żadnej divy nie usłyszałem żadnego przekleństwa - to też doceniam. Jednej nawet to powiedziałem (jak byłem w miarę nowy, to mnie zaskoczyło), że jestem zaskoczony jej kulturą osobistą.

Napisałeś o przemocy? Jaka przemoc? Gdzie przemoc? U divy przemoc? To jakiś żart? Jak klientami są prawie wyłącznie skromni nieśmiali introwertycy, którzy mają zero wymagań i zero śmiałości by się narzucać choćby słownie. I wielbią swoją ulubioną divę, tak jak przegrywy wielbią swoje ukochane z onlyfans, w życiu żaden by się nie zachował źle wobec divy. A jeśli się trafi wyjątek i będzie faktycznie jakiś wariat - to divy mają swoje sposoby by się go pozbyć, bez pomocy żadnej ochrony. Chociaż jak telefonistka (tak zwana recepcja) jest ogarnięta, to już na etapie rozmowy telefonicznej wyczuje, że to wariat i takiego nie umówi do danej dziewczyny. Selekcja jest jak najbardziej, ale rzadko konieczna.

M.in. z tego powodu praktycznie żadna nie ma ochrony czy tak jak to było 20 lat temu "alfonsa". Nawet te co jeżdżą na wyjazdy (nigdy nie korzystałem) to przyjeżdzają same do Ciebie, uberem lub nawet swoim autem, a nie że jakiś facet je przywozi jak w filmach - żadna nie będzie oddawała kasy jakiemuś facetowi za ochronę której ona nie potrzebuje, a żaden facet nie będzie stał godzinę w aucie pod hotelem. Lata 90 dawno się skończyly.

Podsumowując, przestań traktować filmy czy artykuły w necie jako rzeczywistość.
Divy w rzeczywistości to normalne dziewczyny, które chcą szybko zarobić dobre pieniądze, odłożyć, odejść z biznesu i otworzyć własne firmy, na które zwykle już teraz mają plan - o ich planach też zdarzyło mi się rozmawiać z kilkoma, stąd kolejny powód dlaczego je nazywam intelignentnymi dziewczynami.

Owszem - pewnie jest też patologia w tej branży jak w każdej - ja na takie nie trafilem - ale pewnie są też są takie co żyją jak królowe życia, bawią się i wydają na głupoty 20 tys miesięcznie. Te w życiu nie odłożą kasy. Ale jak mówię, takich głupich nie znam.

Aha - jeszcze jedno - głupie dziewczyny mają ciężko w tej branży. Inteligentne mają bardzo dobrze - jak są inteligentne to potrafią tak się ustawić, że prawie nic nie robią, a kasę zarabiają. Plus do tego, WIELE BARDZO WIELE RAZY się zdarza, że np. stały klient płaci 400zł za godzinę i do tego dodaje prezent o wartości 200 czy 2000zł. Jak diva jest głupia, to klient zrobi swoje i wyjdzie. Jak jest inteligentna, to ona zrobi tak, że klient będzie dawał prezenty, napiwki, będzie regularnie wracał i wyda na nią fortunę.

Ja też daję divom prezenty, ale wyłącznie takie jak dla koleżanek - do 30zł, a bywało i za 5zł ;) Śmiesznie się to teraz czyta, ale im się podoba i doskonale wiedzą (same to mówią) że nawet by nie chciały mnie naciągać na cokolwiek.
Mało tego - ja od nich też dostaję prezenty, również w tej wartości co napisałem. Nie będę pisał co, oczywiście drobnostki, ale to miłe gesty, widać że mnie szanują, tak jak ja szanuję je. Nie raz wychodząc od divy sobie myślałem "szok, kurde kto wychodzi od divy z prezentem od niej? przecież to w drugą strone zwykle bywa" i wychodzę ze reklamówką. Jak ktoś to widzi z mieszkańców to musi śmiesznie wyglądać.



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 15
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: co ty gadasz? 90% tej branży to cpunki/alkoholiczki i inna patologia. Są to ludzie którzy nie poradzili sobie w życiu.
Z resztą chyba żaden normalny człowiek nie wytrzymał by psychicznie pracując w ten sposób.
Klienci div to inny temat ale same divy to patola
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ja mam marne doświadczenia bo 20 lat temu przeszło kilka tirówek przy drodze i kilka lat temu zostałem zaproszony przez kobitę do niej do domu w celu omówienia stworzenia sklepu z ciuchami na fejsie, jak się takim rzeczami jeszcze zajmowałem.
Tu było ciekawie bo okazało się że to mieszkaniówka, oprócz niej były jeszcze dwie. Nie padło to bezpośrednio ale wisząca na fotelach w salonie gdzie gadaliśmy erotyczna bielizna, to że
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 8
Anonim (nie OP): zastanawiam się, czy osoby piszące takie peany do prostytutek to naganiacze-alfonsi, czy zwykli spermiarze. Kurvva, przedstawiacie dzivvki tak, jakby to była jakaś elita wśród kobiet xD Trafiasz na same oczytane i o wspaniałym charakterze, no ja prdl XD
Weźcie się walnijcie w głowę.


· Akcje: Odpowiedz anonimowo
  • Odpowiedz
Jakim zwierzęciem trzeba być, żeby zaspokajać popęd u baby, która miała setki albo tysiące typów w sobie.


@mirko_anonim: no ta, bo twoja wymarzona szara myszka nie będzie tylu miała ( ͡° ͜ʖ ͡°) i rząd wielkości robi Ci różnice ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Pisz co chcesz. Prawda jest taka, że im więcej partnerów seksualnych, a w przypadku dziewk, mówimy o taśmowych ilościach, ryzyko zarażenia się chorobą weneryczną jest 100% pewne.
I co z tego że na niektóre są lekarstwa, a niektóre da się wyleczyć jak z grypy? :P

Powodzenia z HPV w takim razie.

Chcesz ryzykować swoim życiem i zdrowiem? Spoko, ale nawoływanie i propagowanie takich zachowań to skruwysyństwo panie Anonim.
  • Odpowiedz
jeżeli używasz prezerwatywy do wszystkich aktów seksualnych jest minimalne


@cielesna: Nie. Nie jest minimalne. Jest gigantyczne!

Doczytaj, bo się wpiresolisz w kłopoty przez głupie 5 minut uciech.
  • Odpowiedz