dobra, próba powrotu z kontuzji podejście drugie, wreszcie coś co można nazwać jakimś tam treningiem, trochę pyrkania w tlenie i 5 przebieżek na koniec. Boleć nie boli, ale uczucie niepewności jest gigantyczne
@Soothsayer: ja rozumiem,że jest ciężko podczas kontuzji i zaraz po ale zwolnij Mirku. Pamiętaj, że jak bardziej się rozbabrze to może cię wyeliminować na jeszcze dłużej. Może rower w zastępstwie (??)
@noe44: nie chcę kombinować, właśnie przez to że sprawdziłem w poprzednim tygodniu "może rolki w zastępstwie" to wróciłem w pasiaki i musiałem pauzować kolejny tydzień. Nawet nie chce próbować tego sprawdzać bo to takie coś, że nie czujesz podczas wysiłku, dopiero uderza po ostygnięciu
@noe44: nie ja nie chcę kombinować z rowerem, za bardzo się boję xd już i tak pogodziłem się z tym, że jesiennych startów nie zaliczę tylko wydobrzeje i potem baza pod kolejny sezon.
@Soothsayer To kondycję i tak masz dobrą. Ja póki co biegać 'tak prawdziwie' zacząłem 4 tygodnie temu..., więc tempo na kilometr masz dużo lepsze niż Ja :)
#bieganie
@noe44: nie chcę kombinować, właśnie przez to że sprawdziłem w poprzednim tygodniu "może rolki w zastępstwie" to wróciłem w pasiaki i musiałem pauzować kolejny tydzień. Nawet nie chce próbować tego sprawdzać bo to takie coś, że nie czujesz podczas wysiłku, dopiero uderza po ostygnięciu