Wpis z mikrobloga

Nierowerzysta here... to znaczy były nierowerzysta.
Na początku chciałem trochę szybszy rower na ulicę i w szutry... kupiłem gravela. Merida Silex 200. Fajnie.
To może jakąś lampkę do tego. No dobra.
Ale jak chcę robić trasy +50km minimum to muszę jakieś fajne torby kupić. Niech będzie ta Rockbrosa zawieszana pod ramę. jedna wystarczy na takie krotkie trasy.
No i bidon. Obowiązkowo. Z uchwytem bo tez nie mam. Kupione.

Jak już sobie tak jadę to fajnie by było mieć pomiar. 40 zł na allegro licznik. ale przewodowy? troche lipa, wole bezprzewodowy kosztem pewnych zaklocen w pomiarze. 100 zł na promce na ali. podoba sie dla mnie.

ale mam jezdzic mapami googla? troche lipa. jakas mapa na szutry by sie przydala. o kurde, to tutaj jest w ogole aplikacja ktora prowadzi po bezdrozach? prawdziwy raj... ale jak ja mam sie w tym odnalezc? no to moze nawigacja?
ale nawi w telefonie to lipa, od razu mi wyladuje baterie a po grzyba targac powerbanki ze sobą.
no i #!$%@? kupilem bsc200 za 220pln z aliexpress z prowadzeniem po śladzie xD

teraz siedze mega podjarany i czekam aby zrobic pierwsza trase, juz sobie narysowalem pierwsza w kamoocie na 70 km :)
troche bol dupy, bo juz koniec sierpnia zaraz... ale trudno, cos jeszcze zdaze przed zimą. bedzie zajebiscie.


#rower #rowery #gravel #chwalesie
mmenelica - Nierowerzysta here... to znaczy były nierowerzysta. 
Na początku chciałem...

źródło: maxresdefault

Pobierz
  • 10
no i #!$%@? kupilem bsc200 za 220pln z aliexpress z prowadzeniem po śladzie xD


@mmenelica: te kupilem z tej samej promki na ali - wczoraj ( ͡° ͜ʖ ͡°)

troche bol dupy, bo juz koniec sierpnia zaraz... ale trudno, cos jeszcze zdaze przed zimą. bedzie zajebiscie.


A dla mnie właśnie pod tym względem fajnie, że koniec wakacji, bo pogoda się uspokoi - w upale nie potrafię i
  • 0
@everybodykombinerki: coś już czytałem o tych kleszczach, trudno ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Wycu91: @kasiknocheinmal: bawię się trochę w akwarystykę, więc wiem że hobby kosztuje, ale... są duzo duzo bardziej kosztowne pasje niz akwarystyka i rower :) oczywiscie dla chcacego nic trudnego

@w00nski: bez kasku i bez ubrania specjalnego na razie.. pojezdzimy zobaczymy, ale podejrzewam że raczej w typowy stroj kolarski sie bawic nie bede
@mmenelica: ale w kask warto się zabawić. mojej dziewczynie ceban uratowało, a jechała może z 30km/h i nagle zakręt ją zaskoczył. A 99% trasek to ja jadę z przodu, bo ona nie lubi prowadzić. Tak więc polecam nawet prosty sprzęt z deca - kosztuje z 60-80zł.
@mmenelica: No i koszulki, na początek ze dwie, dobre to ok 200 zł sztuka - nie warto kupować tańszch "dla amatora", lepiej kupić jedną. No i bibsy, takie całkiem dobre to 300-400 zł. Buty, pedały SPD, rękawiczki, kask, czapeczka... a idzie jesień to jakaś bluza, nogawki, czapka merino, cieplejsze rękawiczki. Zapasowe dętki a jak dużo łapiesz flaków to lepiej klej i łatki. W trasie warto mieć zestaw do zmiany dętki, łatki,
@mmenelica co do ubioru popatrz sobie „Rion” na aliexpress z niebieską wkładką, dużo ludzi poleca i nie kosztuje mega dużo. Na trasę poniżej 100km wydaje mi się że wystarczy Ci choćby i nerka na klamoty plus bidon. Jak masz na trasie jakiś sklep to dokupisz sobie żarcie czy picie ;)