[genvi]

@quarien: mam podobny kulinarny światopogląd jak Ty. Kwestia Bergamo strasznie mnie zainspirowała i nakręciłem się na zabranie tam swojej drugiej połowy... Natomiast, mam problem z odnalezieniem wspomnianego szczytu. Czy mógłbyś mi go pokazać na mapach google czy w inny sposób? Dzięki wielkie za pomoc i dzięki również za podsunięcie tak fantastycznego pomysłu na spędzenie ważnego dnia i to w kraju który obydwoje uwielbiamy :) Pozdrawiam!

[quarien]

http://goo.gl/maps/zhJgJ

Tu masz Street View tej konkretnej knajpy :)

Dostać się na górę, aby zobaczyć panoramę całego miasta nie jest trudno - idziesz po prostu serią schodków coraz wyżej. Niestety, czujne oko Google tam nie dotarło i nie mogę Ci dać dokładnego punktu. No ale i tak bardzo blisko :)

[genvi]

@quarien: Hej, minąl tydzień i sporo się narobiło. Dzięki Tobie :) bilety i miejscówka już zaklepane, teraz pozostaje czekać do lipca. Dzięki wielkie za świetne natchnienie! A pomyśleć, że dziesięciolecie z moją Kobietą chciałem spędzić w jakimś fajnym hotelu w Rzeszowie :) Bywa, że myślę ociężale, przecież obydwoje uwielbiamy Włochy, tam odbyła się nasza podróż poślubna a nie wpadłem na pomysł aby do Włoch powrócić. Dodatkowo Bergamo jest rzut beretem

[quarien]

Bardzo cieszę się, że udało mi się tak Ciebie natchnąć na wyprawę! Szczerze mówiąc, to dla mnie niesamowita pochwała, że moje słowa potrafią aż tak docierać do ludzi. Lajk, czy plusik przy komentarzu to jedno, zmiana planów na najbliższą przyszłość - to coś zupełnie innego!

Jeśli masz zamiar zahaczyć o tę knajpkę o której mówiłem - sprawdź w jakich godzinach co serwują. Przypomniało mi się, że mają oni zasadę, iż menu jest

[genvi]

@quarien: Pojawimy się w tej knajpie pewnie w godzinach obiadowych czy nawet na kolację. Nie szkodzi mi wąskie menu, to jest spory plus gdyż wiadomo, że dostanie się danie wysokiej jakości. Ze zdjęć wynika, że rezerwacja będzie konieczna, nawet jesli tam pojawimy sie w czwartek. Lepiej o to zadbać za wczasu :)

Fajnie, że odebrałeś moje słowa jak należy. Przekonałeś mnie swoją filozofią smaku, tak podobną jak moja. W tedy jestem pewien, że ktoś pojmuje otaczający go świat do mojego i mogę oprzeć się na czyiś słowach.

Pytałem o Kraków, ponieważ chciałem Ci polecić dosłownie kilka miejsc. Na tyle na ile pozwala mi budżet odwiedzam różne restauracje i smakuje. Całe szczęście moja Żona i przyjaciel mamy podobne zapędy więc wzajemnie mobilizujemy się do różnych podróży

[quarien]

I właśnie zagospodarowałeś mi kilka dni wakacji! :D

Nosiłem się z zamiarem pojechania gdzieś samochodem (lubię po prostu prowadzić), Kraków jest na tyle blisko abym nie wychodził z samochodu nieszczęśliwy, a na tyle daleko aby to była wycieczka :)

Dzięki za te wszystkie knajpy, ten post chyba sobie wydrukuję (serio!) i będę trzymał aby nigdzie nie zaginął w odmętach sieci.

Co