Wpis z mikrobloga

Rano w Antyradio słyszałem, jak to ze dwie wyższe uczelnie żaliły się, że nie mogą zebrać ludzi na... studia magisterskie i to uwaga: na informatykę. Jak to ci niedobrzy studenci w trakcie studiów dostają dobre prace w zawodzie i czasem nawet nie kończą licencjatu. Najciężej podobno obstawić magisterskie filologii polskiej i właśnie informatyce. To chyba świadczy o poziomie studiów, gdy ludzie na tym etapie rezygnują i widzą, że poza kontaktami i dostaniem pierwszej roboty "student" stracili czas.
#pracbaza #informatyka #studia #programista15k
  • 42
No gówno firmy rzeczywiście xD.


@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Tak, dokładnie, firmy dla leszczy i przeciętniaków. W takich firmach to się pracuje na studiach, zbiera te 2-3 lata i człowiek uświadamia sobie, że to nie są miejsca z odpowiednim engineering culture i poziomem. Następnie idzie się do faanga/faang-like, ewentualnie jakiejś mniejszej firmy z dobrym poziomem technicznym jak Allegro z 8 lat temu (teraz to cień firmy sprzed lat), czy SoftwareMill z kilka lat wstecz.
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol:

manager za 25k netto

XD Znasz jakąkolwiek sensowną firmę, która ma biuro w Polsce, czy ci się wydaje i na podstawie gównofirm stwierdzasz takie rzeczy o studiach? Zdradzę ci pewien sekret, firmy mogą sobie wymagać nawet phd z computer science, to nie znaczy że ktokolwiek sensowny pójdzie do nich robić za stawkę 1/3-1/4 tego co na zachodzie i paplać się w gówno projektach, których centrala na zachodzie nie chce.
@RapIArbuzy: No ale czekaj czekaj bo nie rozumiem. Papier się nie liczy bo na zachodzie są lepsze firmy? Udowodniłem, że to nie jest tak, że nikogo nie obchodzi czy masz wyższe czy nie. Że firmy wymagają wyższego, żeby awansować na lepsze stanowiska.

To, że na zachodzie są lepsze i większe firmy to nie jest odkrycie ameryki myślicielu i nie zmienia nic w kwestii studiów. A samo nazywanie firm typu PwC czy
Rozwiniesz?


@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Rozwinięcie jest takie że studia informatyczne w Polsce to gówno. #!$%@? materiału ze wszystkiego, a trzeba zrobić wszystko, stres bo terminy i punkty ECTS.

I tak człowiek #!$%@? te 4 lata tak naprawdę tylko dla papieru, bo nic się użytecznego na tych studiach nie nauczy. Więcej wiedzy zaabsorbuje się tłukąc teorię pod certyfikaty niż studiując w Polsce.
to wejdź na justjoin.it w zakładkę project management, posortuj stawkę od najwyższej i powiedź w którym ogłoszeniu od góry są wymagane studia.


@cordianss: W 3. Pierwsze to ogłoszenie na freelance, drugie to telemedi firma która może zostać zaorana jedną nowelizacją w Polsce a trzecia to Bayern który wymaga wyższego wykształcenia kierunkowego. Dziękuje dobranoc. Przeproś za pisanie bzdur i przestań się błaźnić.
Rozwinięcie jest takie że studia informatyczne w Polsce to gówno. #!$%@? materiału ze wszystkiego, a trzeba zrobić wszystko, stres bo terminy i punkty ECTS.


@supra107: No i?

I tak człowiek #!$%@? te 4 lata tak naprawdę tylko dla papieru, bo nic się użytecznego na tych studiach nie nauczy. Więcej wiedzy zaabsorbuje się tłukąc teorię pod certyfikaty niż studiując w Polsce.


@supra107: Jeśli się myli studia z ogólniakiem to tak. Ale
TBH myslalem ze to oczywiste. Ale widzę, ze wykopki jak zawsze mądrzejsze i albo nigdy nie pracowali w jakiejkolwiek prawdziwej firmie z jakąkolwiek ścieżką kariery (poza dożywotnim klepaniem na zlecenie), albo ich ambicje nigdy nie poszły tak daleko jak ich ego XD


@kosmicznyglosnik: true. Jesli dla kogoś szczyt ambicji to mentalnie kopać rowy byleby hajs był dobry to ciekawe co będzie gdy prosperity w branży minie xD
>A samo nazywanie firm typu PwC czy Deloitte gównofirmami robi z po prostu z ciebie głupka. To wielkie międzynarodowe korporacje i czołówka światowa jeśli chodzi o biznes.


@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Tak, tak, zajebiste firmy, CV otwierające wiele drzwi. XDDDD Powiem McKinsey, to ułomek poda mi big4 dla leszczy
"or a comparable qualification with a minimum 7 years of equivalent industry experience or similar role"

Nie doczytałeś chyba.


@cordianss: Fajny taki twój angielski taki nie za dobry.

Wpisanie "master degree in computer science, economics, business administration or a comparable qualification" oznacza, że to nie musi być koniecznie dyplom z informatyki tylko np ze studiów informatycznych którego zakres jest porównywalny. Czyt. kierunek może być np inżynieria danych czy coś podobnego z