Wpis z mikrobloga

Wczoraj pierwszy raz jeździłem motocyklem po placu, na początku dostałem jakąś honde 125 żeby zrobić ósemkę i przypomnieć co i jak, następnie kawasaki z400 gdzie całkiem dobrze te manewry mi wychodziły mimo obaw czy utrzymam taki spory motor bo jestem dość wątły 70kg/181cm ale na ostatnią godziną typ dał egzaminowe kawasaki z650 (bo robię kat. A) i wtedy poczułem że to już ciężar i nie takie zwrotne jak poprzednie z400, ehh niby było ok jak na taki pierwszy chrzest, jednak czuję że trochę przesadziłem i było zrobić A2 najpierw.. teraz to już chyba do egzaminu na mniejszy nie da rady tak??

#prawojazdy #motocykle #egzaminnaprawojazdy
johnny_tsunami - Wczoraj pierwszy raz jeździłem motocyklem po placu, na początku dost...

źródło: 650

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • 2
@johnny_tsunami motor kontrolujesz gazem. Jak czujesz że ci się wali w zakręt to daj więcej gazu i wyjdzie. Zresztą egzamin to nie wyscigi. Na jedynce spokojnie sobie popyrkasz nawet gazu nie dotykając.
  • Odpowiedz
@johnny_tsunami po pierwsze nie jesteś wątły a szczupły a po drugie to ciężar motocykla nie ma takiego znaczenia jak Ci się wydaje. Po kilkudziesięciu godzinach ćwiczeń na placu nie będziesz miał z tym problemu.
  • Odpowiedz
@Kruty: czuję że się na tym kiedyś położę zwłaszcza jak dam więcej tego gazu przy tych pachołkach na wolnym slalomie albo ósemce, takie osobiste odczucia po pierwszym razie są mehh, na placu w chooj tych zadań na egzaminie. To będzie najtrudniejsze prawko w życiu, szybki slalom przeraża, nie wiem ale te 30km/h to wydaję się za szybko wtedy (ciaryy mam)
  • Odpowiedz
  • 0
@johnny_tsunami no to ćwicz na placu w szkole jazdy i nie bój się że się wywalisz, a najlepiej się właśnie wywal. Po to tam te motocykle są. I wtedy poczujesz granicę i będzie ci już latwiej. Oczywiscie to sie tak łatwo mówi. Nikt specjalnie się wywrocic nie zechce raczej. Ja się ze 3 razy wywalilem na placu, bo przesuwałem granicę na maksa, a to na dohamowaniu, a to w złozeniu w zakrecie.
  • Odpowiedz
@johnny_tsunami Ta kawa waży tyle co CB500F na której zdawałem A2 a ważę 60 kg więc. Zdałem za pierwszym razem jeżdżąc pierwszy raz na moto na kursie. Musisz po prostu ćwiczyć na tym placu i skupić się aby jak najwiecej się nauczyć. Reszta przyjdzie z czasem.
  • Odpowiedz
@johnny_tsunami: Po pierwsze to sama waga moto nie świadczy o jego zwrotności czy zwinności. MT-07 prowadzi się łatwej niż lżejsze MT-03. Dwa: trenuj już tylko na takim jaki jest w WORD. Trzy: Ósemkę na koniec kursu powinieneś robić na stojąco i jedną ręką. Jak nie będziesz robił to znaczy, że gość źle cię uczył. Na moto egzaminacyjnym MUSI to wychodzić na jedynce, bez gazu, sprzęgła czy hamulca. Czwarte: Ja na kursie
  • Odpowiedz
@johnny_tsunami: nie wymiękaj, ja mam prawie identyczne wymiary i dałem radę. Co prawda zdawałem na mt07, ale po placu jeździłem też z godzinę gladiusem i z1000r xD. Największy szok był po przesiadce, bo już się człowiek zdążył przyzwyczaić do czegoś innego, więc u Ciebie pewnie o to samo chodzi. Jakbyś od razu siadał na maszynę docelową, nie było by tego przeskoku. Wszystko kwestia przyzwyczajenia, bo ludzie po przyzwyczajeniu się do ciężkiej
  • Odpowiedz
@johnny_tsunami: gleba na moto ktore jest przystosowany do upadania to nie problem, egzamin w plecy, tym bym sie nie stresowal, nic Ci sie nie stanie przy predkosciach placowych, sam posiadam moto z Vka, nie wyobrazam sobie precyzyjnego manewrowania na tym bo szarpie jak jehowy za klamki w bloku
  • Odpowiedz
@mishaaq: @Hiter w sumie to pierwsze 5 ósemek na docelowym z650 zrobiłem poprawnie za pierwszym razem jak wskoczyłem, wiadome że robię to bez gazu, sprzęgła i hamulca na wolnym tak samo. Aktualnie będzie mordowany szybki z pomiarem następnym razem, na razie się jeszcze nie przełamałem bo na pierwszym placu były nierówności (betonowe płyty) na kolejnych godzinach mam jechać z instruktorem na gładki plac i tam już raczej do końca. Radę z
  • Odpowiedz