Muszę obronić trochę kobiety . Zawsze mężczyźni obwiniają swój wygląd za niepowodzenie w jakiejś tam relacji, myślę że tak nie jest. W czasach technikum i po szkole czyli z 2-4 lata temu. Bardzo dużo kręciłem i spotykałem się z różnymi dziewczynami. Podobało mi się to. Miałem kilku letnią Audi( ͡º͜ʖ͡º), rozmawiać z dziewczynami potrafiłem No i ogólnie czułem że się dziewczyną podobam z mojego rocznika i max 3 lata młodsze. Oczywiście nie wszystkim, żeby nie było. Jakieś top julki wiadomo nie miałem szans. Do czego zmierzam, trafiło się kilka razy że musiałem relacje zdusić gdy zauważałem że dziewczyna chciała coś więcej i mimo tego że była ładna (mi się brzydkie i grube nie podobają) to nie było tego czegoś i po prostu byłem na nie, miałem kilka takich przypadków. Po prostu wygląd to nie wszystko. Myślę że kobiety mają tak samo chociaż po części. Raz taka już można określić top julka mająca chłopaka wysyłała mi nudesy. Chciała się więcej spotykać i wiadomo co. No to taka dziewczyna mimo że super laska, mega odrzucała mnie i nie było w ogóle szans na cokolwiek. Także jestem zdania że wygląd to nie jest 100% wygrywu. Sam jakoś super nie wyglądam, ale miałem gadane itp. Zdjęcie tej super Audi która do teraz jeżdżę wam wstawię xd.
#przegryw #blackpill #redpill #tinder #zwiazki #julka
@PanNieznanypl: Po czym tak sądzisz? Mam auto za 250k po rabatach i jakoś nie zauważyłem, żeby ktoś na nie zwracał uwagę.
@mat0707: w czasach szkolnych nie liczy sie tak mocno wyglad i status