Wpis z mikrobloga

Stworzyłem muzyka dla #przegryw i teraz będę omawiał każdy numer z osobna ( ͡° ͜ʖ ͡°)
7/9

Numer Bartek
https://youtu.be/k_2y0kdyjvk

Stacja siódma: Wiktor traci kontrolę nad sobą i odwiedza swojego kumpla, Bartka ( ͡ ͜ʖ ͡)
Imię Bartek nie pojawia się ani razu w utworze, jednak zamysłem było to, że główny bohater w tym numerze zwraca się do niego bezpośrednio o pomoc, by zrobił coś z jego bezsilnością. Samo imię, w przeciwieństwie do Wiktora, jest poniekąd bezsensowne, to przypadkowe imię które wybrałem, nie ma absolutnie żadnego znaczenia. W zamyśle Bartek jest takim kumplem Wiktora, który podsuwa mu poniekąd złe rozwiązania jego problemów, jednak działające krótkoterminowo. Reprezentuje także jakąś ciemniejszą stronę głównego bohatera, no i jako że napisałem ten numer czerpiąc mocno z mojego trzeciego numeru, chciałem wskazać na jakiś rodzaj wewnętrznej walki, oraz na to, że obie postaci są w jakimś sensie do siebie podobne. Oczywiście także powód cytowania otwieram do luźniejszej interpretacji, bo zrobiłem to mocno intuicyjnie.

Nie ma co zbierać, koniec świata


Odniesienie do numeru Koniec Świata, Wiktor uważa, że cały jego potencjał życia został już wyczerpany, nic nie ma szans się zmienić.

Znalazłem Ciebie na krańcu miasta


Odniesienie do numeru Miasto, gdzie mam linijki

Idę prosto

Do krawędzi

By się zerwać

Z miasta więzi


Może to rzucić trochę światła na numer Miasto, gdzie podróż na kraniec miasta wiąże się z jakimś rodzajem upadku, a krążenie po ulicach z poszukiwaniem sensu w życiu. Poszukiwanie sensu bywa, no cóż, uciążliwe. Sporo się błądzi.

Kompozycyjnie jest to niezwykle prosty numer. Całkiem mroczny. Zależało mi na recytacji tekstu tutaj jak i w Kołysance, bo recytacja ma dla mnie specjalne znaczenie. Trochę ryzykując zawarłem tam niespójne z konwenansami interwały, żeby podkreślić pewien dysonans postaci. Całość jest w gruncie rzeczy mocno inspirowana moim trzecim utworem, gdzie podczas tworzenia po prostu otworzyłem projekt z Wiktorem i od nowa zacząłem w nim grzebać zostawiając tempo i ustawienia brzmienia instrumentów.

Inspiracje:
PIXIES - Gouge Away - w momencie ukończenia Końca Świata usłyszałem ten numer i stwierdziłem, że Bartek będzie głównie polegał na perkusji i basie.
Najgłupsza inspiracja kiedykolwiek - Charles Berthoud - If BARBIE GIRL was written in 2023 - w jednym krótkim fragmencie znalazłem niezwykle ponurą i prostą linię basową, po usłyszeniu tego natychmiast wziąłem się do pracy i zrobiłem wszystko w chwilę. Momentalnie wszystko złożyło się do kupy.

Jak zwykle dziękuję za poświęcony czas i uwagę. Życzę miłego poniedziałku i do jutra! Trzymajcie się.

#gitara #gitaraelektryczna #gitarabasowa #perkusja #muzyka #tworczoscwlasna #produkcjamuzyki #tworzeniemuzyki