Wpis z mikrobloga

nie #!$%@? przegrywy, bo co innego jest zagadać nawet wtedy, bezpośrednio przy kasie, a co innego wykorzystywać nr tel w ten sposób.
a ten sposób jest wyjątkowo #!$%@?.
koleś to typowa stuleja z komentarzy pod zdjęciem jakiejś laski z neta.
  • Odpowiedz
@KingaM: to ja Łukasz, teraz jest mi tak po prostu po ludzku przykro, że się ze mnie wyśmiewasz na internecie, miałem Cię za porządną fajną i sympatyczną dziewczynę, a Ty mi wbijasz nóż w plecy i jeszcze śmiejesz się kopiąc leżącego, nie spodziewałem się tego po Tobie, bardzo mi przykro i smutno teraz
z fartem
  • Odpowiedz
@KingaM: chlop przynajmniej probuje. Musisz byc totalnym zerem z kompleksami, aby go publicznie probowac oczernic. Po co ten wpis w ogole? Jesli nie odpowiadalo ci, ze zapamietal numer i napisal, bylo nie odpowiadac lub po prostu zablokowac, zamiast zgrywac ofiare.

Wiadomo, ze gdyby to byl twoj typ, to od razu zmienia sie narracja - wtedy to by byla romantyczna przygoda z nieznajomym ktory zagadal i przyjemny czas u niego w
  • Odpowiedz