Aktywne Wpisy
![wersalski_kasztaniQ](https://wykop.pl/cdn/c0834752/0a9029e7da36cb6d78e316237a236765c9196281b21193d49b17d8f0db59370b,q60.jpg)
wersalski_kasztaniQ +176
Ale się biznesy zwijają z Polski. Ciekawe czym jest to spowodowane, nie wiem choć się domyślam( ͡º ͜ʖ͡º). Komu oni wcisną te kredyty jak nie będzie pracy? #gospodarka #pracbaza #nieruchomosci
![wersalski_kasztaniQ - Ale się biznesy zwijają z Polski. Ciekawe czym jest to spowodow...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/583f361e036ac7f075af6f5d1ca1fe15c14458ab2e35febd9f167362e9380de7,w150.jpg?author=wersalski_kasztaniQ&auth=add7e47a428437b0d3a5193ebd2cccc7)
źródło: IMG_20240416_105238
PobierzNiech mi ktoś wyjaśni, tylko zupełnie poważnie, bez wyzywania od onuc: po co w ogóle Ukraina jeszcze walczy? Za co chłopaki takie jak my gniją w okopach i giną codziennie rozrywani pociskami artyleryjskimi? Jaki to ma w ogóle jeszcze sens, opóźnienie o kilka miesięcy nadejścia życia w ruskim mirze?
- wsparcia z zachodu nie ma, tak jak nie ma jakiejkolwiek perspektywy żeby coś się w tej kwestii poważnego zmieniło,
- brak szansy
- wsparcia z zachodu nie ma, tak jak nie ma jakiejkolwiek perspektywy żeby coś się w tej kwestii poważnego zmieniło,
- brak szansy
Tak samo w galeriach handlowych i restuaracjach, wieczorami wszystko pozajmowane, ciężko znaleźć wolny stolik.
Skąd ludzie mają na to pieniądze? Na przykładzie moich znajomych, facet mieszka z narzeczoną w mieszkaniu które należy do jego rodziców, mają dwa i jedno im udostępnili. Są po studiach, bezdzietni, mają razem coś około 10k na miesiąc. Nie mają ani drogiego auta, ani jakiś wyszukanych ciuchów, a przecież mogli by, więc skąd ci wszyscy ludzie mają tyle kasy na takie wystawne życie które, "zastaw się a pokaż się" czy jak?
#pracbaza #zalesie ##!$%@? #polska
Ludzi prowadzących biznesy jest masa. Nowe samochody to standard u nich.
Ale żeby dobrze zarabiać na swoim, tez trzeba mieć tatusia, znajomych albo smykałkę
- ty widzisz cały czas pełne lokale, ale to nie tak, że to są ci sami ludzie. Większość wychodzi raz w ygodniu/miesiącu i się wymieniają tworząc tłum, ale to nie tak, że Ci sami ludzie wciąż stołują się na mieście.
- nie wszyscy zarabiają minimalną. W dużych miastach wiele osób stać na wyjście do restauracji. Nie większość, ale niech w takiej Warszawie 25% zarabia dość by się stołować