[Olo22]

Codzienna dawka wpadek i absurdów dwóch ostatnich kadencji PiS.

Dzień 37: Obowiązek informowania o obniżce VAT (2022)

Od 1 lutego 2022 sprzedawcy muszą informować o zmianie stawki VAT na niektóre artykuły w widocznym miejscu przy kasach. Są nawet wzory takich komunikatów przygotowane przez Ministerstwo Finansów. Jak się jednak okazuje, nie w każdym sklepie znajdziemy takie informacje.

Styczniowa nowelizacja ustawy o podatku od towarów i usług nakłada na właścicieli sklepów obowiązek umieszczenia przy kasie "czytelnej informacji, że od dnia 1 lutego 2022 r. do dnia 31 lipca 2022 r. dla towarów spożywczych obowiązuje stawka podatku od towarów i usług obniżona do wysokości 0 procent".

Nowe, zerowe stawki VAT objęły te produkty spożywcze, które pierwotnie objęte były 5-procentową stawka podatku: mięso i ryby oraz przetwory z nich, produkty mleczarskie, warzywa i owoce i przetwory z nich, zboża, produkty przemysłu młynarskiego, przetwory ze zbóż i wyroby piekarnicze, niektóre napoje, np. zawierające co najmniej 20 proc. soku owocowego lub warzywnego, napoje mleczne i tzw. mleka roślinne.

Ministerstwo Finansów przygotowało nawet gotowe komunikaty, które wystarczy wydrukować i umieścić przy kasie. Co więcej, prezes UOKiK zapowiedział, że od 1 lutego 2022 roku wraz z Inspekcją Handlową ma zamiar monitorować ceny wybranych artykułów w sklepach i sprawdzać, czy naprawdę zostały obniżone o stawkę VAT. Jak jednak wskazują eksperci, np. ze Stowarzyszenia Ochrony Konsumentów Aquila, w praktyce nie ma możliwości kontrolowania cen na wolnym rynku, bo na finalną cenę produktów wpływa nie tylko stawka VAT, ale także inne koszty.

Okazuje się, że także obowiązek informowania o zerowej stawce podatku VAT nie do końca spodobał się wszystkim sprzedawcom. Jak donoszą nasi czytelnicy, w małych sklepach w okolicy Warszawy takich informacji nie znaleźli. Podobnie sytuacja wyglądała w weekend w jednej z warszawskich Żabek.

Nie wszyscy właściciele sklepów chcą się podporządkować nowemu obowiązkowi. – Proszę pani, nie mamy tu drukarki, żeby drukować jakieś plakaty, a ceny produktów znajdują się na półkach. Wcześniej nikogo VAT nie interesował i teraz też nie interesuje – tłumaczy zapytana o brak takiej informacji przy kasie jedna ze sprzedawczyń w stołecznej Żabce.

- Naszym zdaniem w sklepach nie ma miejsca na taką komunikację. Sklepy zajmują się handlem i komunikują ofertę dla klienta. Przy obecnej kampanii informacyjnej rządu nie ma potrzeby rozszerzania zasięgu tej informacji w samych sklepach - mówił w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl Marcin Poniatowski, członek zarządu, dyrektor ds. marketingu Lewiatan Holding S.A.

Wygląda więc na to, że sprzedawcy traktują nowy obowiązek mało poważnie, raczej jako kampanię promocyjną rządu i utrudnienie pracy. Nikt też raczej nie będzie chodził po sklepach i kontrolował tego, czy wywieszają informację o zmianie stawki VAT. Sytuacja przypomina trochę humor Barei: nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?

Źródło: https://www.portalspozywczy.pl/handel/wiadomosci/zerowy-vat-na-zywnosc-obowiazek-informowania-o-nim-to-fikcja,207732.html

Tag do obserwowania: #absurdypis

#pis #polityka #bekazpisu #wybory
#niebieskiepaski #rozowepaski #gospodarka #przedsiebiorczosc #rolnictwo