Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki i Mirabelki, melduje że 6000km zostało już przejechane i nie zamierzam się zatrzymywać, Pacyfik i Seattle coraz bliżej ( ͡ ͜ʖ ͡). Jak w zeszły poniedziałek wjechałem do Montany, tak nie mogę z niej wyjechać, duży jest skurczybyk, ale też i piękny. W zeszłym tygodniu trochę przygód było, na szczęście wszystkie pozytywne. Opuściłem Yellowstone z ulgą dla mojego portfela, i powoli jechałem sobie na północ, odwiedziłem kilka miast w tym Missoule, gdzie w Adventure Cycling Associacion zważyli mi rower. Budlak waży 30kg, także nie mogę się doczekać jak po powrocie wsiądę na swoją szosę (ʘʘ). Pogoda dopisuje, zdrowie również, a ja bez przeszkód pre do przodu.
A jeżeli chcielibyście dowiedzieć się więcej to zapraszam na kolejny odcinek mojej amerykańskiej telenoweli. () #bikepacking #roweremprzezusa #rower #szosa #podroze #usa
pietia94 - Cześć Mirki i Mirabelki, melduje że 6000km zostało już przejechane i nie z...
  • 9
@pietia94: fajne widoki, dzieki ze nagrywasz filmiki, super poogladac amerykanski krajobraz. dwa pytanka - jak zachowuja sie amerykanscy kierowcy w porownaniu do polskich jesli chodzi o poruszanie sie po drodze rowerem? i czy zaruchales jakas amerykanke juz, masz tindera czy cos? xD
  • 1
@stary_grat kierowcy podobnie jak w Europie, zdarza się chamstwo, ale to jednostki. Nie mam tindera, a nocuje u ludzi z warmshowers.org, to nie jest społeczność słynąca z niskiej średniej wieku użytkowników i gorących lasek xd. Mój przeciętny host to emeryt demokrata, spoko do pogadania, ale fetyszystą nie jestem xd. Poza tym nawet jakbym chciał próbować coś z tinderem to logistycznie ciężko byłoby to ogarnąć, bo raz że ledwo wyrabiam się z vlogami
  • 0
@darbarian formę sprawdzałem ostatnio bez toreb na 16km podjeździe 1200m w górę i powiem tak, nigdy nie czułem się tak dobrze, nawet blisko obecnej formy nigdy nie byłem. A dupa nadal czasem boli ( ͡° ʖ̯ ͡°)