[kuratowski]

Chłop lvl 24 chciał się w końcu usamodzielnić i wyprowadzić od rodziców w tym roku, ale go to wszystko przerasta. Przecież oczywiste, że chłop sobie nie da rady. Największy strach przed tym, jak coś w wynajmowanym mieszkaniu się #!$%@? i chłop będzie musiał odpowiadać i fachowca wzywać. Do tego miesiące szukania mieszkania, oszukaństwa landlordów itd. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Myślicie w ogóle, że z zarobkami 5k warto się wyprowadzać do dużego miasta? Mam toksyczną rodzinę podcinająca skrzydła i mieszkanie samemu to marzenie, ale strach jest ogromny. Do chłopów, którzy się usamodzielnili: jak to u was wyglądało, jakie zarobki, ile mieliście lat?

#przegryw #fobiaspoleczna

[CoolerHusky]

@kuratowski dla mnie największy błąd, ale u mnie sytuacja była bardziej skomplikowana

[michalek1313]

@kuratowski #!$%@? 5k to tak na luzie #!$%@? w tempie kolędowym a jak ci się coś w mieszkaniu #!$%@? to do landlorda dzwonisz i mówisz jak jest normalny to on ogarnia

[anonanonimowy321]

@kuratowski: zarobki prawie najniższa + nadgodziny miałem 25-26 lat przy wyprowadzce. Kawalerka w kredycie przy wojewodzkim. Chuop odżył jak od #!$%@? starej się wyprowadził
Za 5tys to na luzie.

[CherryJerry]

@kuratowski: #!$%@?, a jak sie coś #!$%@? to j/w - dzwonisz i robią. Chyba że owner to kutang niemyty, to wtedy przestajesz płacic i ściągasz jakąś julkę z bombelkiem do mieszkania. Bombelka nie wyrzuca tak szybko ;p