Wpis z mikrobloga

Niebiescy na wykopie mają żal do różowych, że te tylko leżą i pachną a jedyne co oferują niebieskim, to tzipa. A co taki niebieski ma do zaoferowania różowej?
Niebiescy twierdzą, że pracują od różowych ciężej, że one tylko parzą kawkę w biurze a oni wracają z pracy umordowani więc on ma prawo odpocząć po pracy leżąc do góry doopą a różowa ma po pracy jeszcze skakać koło księcia, przynosić kanapki, zabierać talerze, sprzątać rozrzucone przez niego brudne skarpety, prać mu ubrania, robić mu obiad, zmywać po nim. Ma też swój wolny czas poświęcić na dbanie o dom, dzieci, na pomaganie niebieskiemu w naprawach, remontach, planując wydatki, zakupy, wycieczki czy pakując całą rodzinę żeby niebieski mógł poświęcić się swojej pasji i znajomym (bo według niebieskich różowa takich potrzeb nie ma więc może czas poświęcać na obowiązki).

Oczywiście nie zapominając o konieczności uprawiania seksu częściej niz sama potrzebuje oraz poświęcając swój czas na domowe spa i dbanie o wygląd dla niebieskiego, mimo iż po całym tygodniu pracy ma ona ochotę raczej na np czytanie książek czy jazdę rowerem a nie na depilowanie doopy. No ale mus to mus, niebieski w tym czasie może sobie grać bo nie musi o siebie aż tak dbać. Prysznic i wio.

Jeszcze strzelają fochy, mają pretensje o urojone problemy, są zazdrośni o kolegów, najlepiej by różowe zamkneli we kuchni i nie pozwalali im na nic tylko dawali zakazy i nakazy, i oczekiwali skakania wokół nich bo im się należy bo są panami świata.

Co różowa więc ma z relacji z niebieskim, poza korzyścią w postaci jego nasienia, jeśli ma ona chęć na dziecko? Zarabia sama na siebie, jak coś się zepsuje to pójdzie do specjalisty, albo sama ogarnie wraz z wujkiem Google, ewentualnie poprosi sąsiada czy kuzyna i da mu w zamian kratę piwa.

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #p0lka
  • 22