Wpis z mikrobloga

"Dziś na rynkach światowych mamy legendarną cenę ropy: 314 zł za baryłkę!
Dokładnie tyle samo kosztowała ropa, gdy Jarosław stał z kanistrem na pamiętnej konferencji (12.08.2011).

- Wówczas na stacjach: 5,26 zł /l
- Dzisiaj na Orlenie: 6,74 zł /l

Różnica to skala złodziejstwa PiS"

https://twitter.com/jacek_dziad/status/1684437754761842688

#bekazpisu #bekazprawakow #zlodzieje #polityka
uziel - "Dziś na rynkach światowych mamy legendarną cenę ropy: 314 zł za baryłkę!
Dok...

źródło: Zrzut ekranu 2023-07-27 114519

Pobierz
  • 52
@malinq:

nie odpisywałem Ci poważnie. Raczej Cię wyśmiewałem, jeśli sądzisz, że ceny się zmieniają na stacjach jak tania ropa dopiero przyjedzie i zostanie przetworzona na paliwo xD


Przecież masz dane i możesz to sprawdzić, że w większości przypadków paliwo w Polsce tanieje (spoiler: na świecie też) jak spada cena ropy.
Na tej samej zasadzie działa spadek cen owoców/warzyw sezonowych w warzywniaku, łap sklejone wykresy.
KoxKoxu21 - @malinq: 
 nie odpisywałem Ci poważnie. Raczej Cię wyśmiewałem, jeśli sąd...

źródło: obraz_2023-07-27_152327306

Pobierz
@uziel: Daleko mi do popierania pisu, ale porównywanie cen obecnych i sprzed 12 lat to trochę niepoważne jest. Przecież wiele składowych ceny paliwa wzrosło. Chociażby pracownicy na stacjach zarabiają nieporównywalnie więcej. Trudno więc by paliwo kosztowało tyle samo co wtedy.
Przecież masz dane i możesz to sprawdzić, że w większości przypadków paliwo w Polsce tanieje (spoiler: na świecie też) jak spada cena ropy.


@KoxKoxu21: no właśnie - i gdzie masz okres oczekiwania, aż tania ropa dopłynie do magazynów po spadkach ceny xd

jak paliwo ma stanieć w TYM MOMENCIE, kiedy tania ropa kupowana dzisiaj dotrze do Polski za kilka miesięcy


Gdzie na tym wykresie masz te kilka miesięcy opóźnienia o którym
@malinq: Dobra masz rację, że z tymi kilkoma miesiącami się pomyliłem, ale dalej to pokazuję, że przy dramatycznych spadkach/wzrostach ceny na stacjach maleją/rosną, gdzie wyjątkiem jest ostatnie pół roku i afera marżowa. Dlaczego taniało zazwyczaj od razu? Nie wiem pewnie ma to związek z tym jakich instrumentów się używa do zakupu ropy.
@uziel a jak uwzględniasz inflacje na transporcie i pracach towarzyszących to jest taniej niż było. Ale nie wymagam od ciebie logiki i myślenia bo widać ze życia ci braknie żeby to nadrobić ;)
@uziel: Oczywiście nie bronię PiS, a nawet pluję na niego ale jeśli tak się sprawa ma to dlaczego wszędzie jest drogie paliwo? Mówię tu o całej UE. Rozumiem tutaj przykład ale po prostu zastanawiam się nad tym i serio nie wiem. Procentowo w zestawieniu ceny benzyny i różnicy w krajach UE mniej więcej jest cały czas taka sama ¯\(ツ)/¯
#pytaniedoeksperta
Przecież wiele składowych ceny paliwa wzrosło. Chociażby pracownicy na stacjach zarabiają nieporównywalnie więcej. Trudno więc by paliwo kosztowało tyle samo co wtedy.


@mayek: tak, tak, wzrost płacy kilku pracowników na stacji wymaga wzrostu ceny litra paliwa o 1,5 zł XD

np. stacja zatrudniająca 5 ludzi i sprzedająca 200 tys litrów miesięcznie potrzebuje dodatkowe 300 tys zł miesięcznie żeby pokryć wzrost miesięcznej pensji o 1 tys zł na łebka XDDD
tak, tak, wzrost płacy kilku pracowników na stacji wymaga wzrostu ceny litra paliwa o 1,5 zł XD


@bylem_zielonko: A gdzie ja tak napisałem?
Płace pracowników stacji podałem jako przykład. Przecież wzrost płac dotyczy wszystkich pracowników (od sprzątaczki, przez technologa w rafinerii, po prezesa), do tego dochodzi koszt energii potrzebnej do wytworzenia paliwa, koszt transportu itd.

Nadal twierdzę, że takie porównania są bez sensu. To tak jakby oczekiwać, że chleb będzie kosztował
A gdzie ja tak napisałem?

Płace pracowników stacji podałem jako przykład. Przecież wzrost płac dotyczy wszystkich pracowników (od sprzątaczki, przez technologa w rafinerii, po prezesa), do tego dochodzi koszt energii potrzebnej do wytworzenia paliwa, koszt transportu itd.


Nadal twierdzę, że takie porównania są bez sensu. To tak jakby oczekiwać, że chleb będzie kosztował tyle samo co 12 lat temu, bo zboże w skupie kosztuje tyle samo.


@mayek: to dalej nie są
Czemu przy skumulowanej inflacji z 12 paliwo nie mogło podrożeć o 28%?


@Chris_Karczynski: Bo cena paliwa zależy od ceny ropy (paliwo robi się z ropy), tak samo jak cena chleba zależy od ceny mąki czy gazu.

Skoro gaz i mąka poszły w górę to chleb też idzie w górę. Jak gaz i mąka stoją w miejscu to chleb nie drożeje, nawet jak jest inflacja.
@mayek Ojej ojej biedny orlen i jego zwiększone koszty. :(

Jakoś nie przeszkodziły w osiągnięciu rekordowych zysków (ciekawe z czego, przecież straszne koszty zjadły wszystko) i wywalania pieniędzy na propagandowe gazetki.

Naprawdę ta wymówka z kosztami jest słaba. Nawet jeśli to częściowo prawda to łupienie na marżach zwłaszcza przez połowę 2022 i teraz jest faktem.
Ojej ojej biedny orlen i jego zwiększone koszty. :(


@Thunderlane: Nigdzie nie napisałem, że orlen jest biedny, ani że nas nie okrada. Ale takie porównania mają sens jedynie w sytuacji podania składowych ceny paliwa.
@niebieskikartofel: oczywiście BRONISZ ich w zawoalowany sposób. Rżną obywateli w kakao aż miło, skoro robią z nas durni podnosząc cenę NAGLE bez jakichkolwiek powodów w ciągu kilku dni, a potem z uśmiechem na gębę obwieszczają "obniżkę" wakacyjną, to nie pierwsza taka akcja, to Z BAAAARDZO dużym prawdopodobieństwem ocierającym się o pewność mogę stwierdzić, że cena paliwa jest DUŻO za wysoka niż powinna być.
@uziel: Różnica to zwiększone wydatki państwa - wynikające z gorszego stosunku geriatrii i jednostek bezużytecznych do jednostek użytecznych. Wyższe koszta energii - często z powodów politycznych.
No i na końcu oczywiście utrzymanie aktualnie rządzących dziwek politycznych. Jak wymienisz dziwki na mniej okradające to Ci zostaną dwa pierwsze punkty. Da się je ogarnąć ale to by wymagało drastycznych działań na które są gotowe jednostki zwane potocznie psychopatami ;-)