Wpis z mikrobloga

Od razu zaznaczam, że nie mieszkam w PL, więc pytanie serio, bo nie orientuje sie do konca jak tu jest.
Czemu jest w Polsce taki hejt na ludzi, którzy biorą kredyty na mieszkanie? Jesli ktos chce wlasne mieszkanie, pakując większość oszczędności w wynajem, zaoszczędzenie na wykup za gotowke zajmie mu o wiele więcej czasu i nie będzie przez lata mieszkał na swoim. Przy kredycie niby płacisz więcej za wykup ze względu na odsetki, ale nie marnujesz pieniędzy wyrzucając w czarna dziurę jaka jest wynajem. Tak czy siak, koszt wychodzi podobny, a na swoim przynajmniej ma sie więcej wolności co do dekorowania i odremontowywania.
Czemu większość postów sugeruje, że jakakolwiek kredyt to idiotyzm?

#nieruchomosci
  • 39
  • Odpowiedz
@paczekzdzemem: Potwierdzam, byłem tym hejtem. A serio to nie znam osoby która mówi ze woli wynajmować zamiast mieć kredyt, najczęściej wynajmuje się gdy nie ma sie jeszcze opcji na stale mieszkanie.
  • Odpowiedz
Czemu jest w Polsce taki hejt na ludzi, którzy biorą kredyty na mieszkanie?


@paczekzdzemem: nie w Polsce, tylko na wykopie. Bierze się to z prostego faktu, że większość ludzi tutaj to albo gnoje, którzy mieszkają jeszcze z rodzicami i wydaje im się, że jak skończą 18 lat, to z automatu zaczną zarabiać tyle, że kupią sobie mieszkanie za gotówę, ewentualnie nieudacznicy, którzy mieszkają z rodzicami w wieku 30 lat.
  • Odpowiedz
@paczekzdzemem myślę, że problemem jest brak myślenia długofalowego. Jeśli stać Cię na kredyt to bierz. Jeśli zgodziłeś się na zmienne oprocentowanie a WIBOR wzrósł to mówi się trudno i się spłaca. Żadnych dopłat - przelewarowales? Plac albo sprzedać i kup coś tańszego. Nie stać Cię na kredyt, nie bierzesz i ta sytuacja zmusza Cię to rozwoju finansowego. Doszło niestety do tego że rozdawali kasę na lewo i prawo a potem państwo
  • Odpowiedz
@paczekzdzemem: nie wiem, moja teoria jest taka, ze w Polsce jest mega parcie na wlasnie mieszkanie co powoduje, ze banki i deweloperzy maja tu istne el dorado w narzucaniu cen. Dodajac do tego typowa inwestycje Polaka czyli kupno mieszkania oraz duze rozwarstwienie spoleczne pod wzgledem dochodow, ceny odjezdzaja hen hen. Jako, ze wiekszosc ludzi jednak zarabia skromnie to rosnie frustracja, wsord tych, ktorzy na mieszkanie pozowlic sobie nie moga. Taka
  • Odpowiedz
Czemu większość postów sugeruje, że jakakolwiek kredyt to idiotyzm?


@paczekzdzemem: bo wykopki to sa dzieci pokroju gimbazy i najnormlaniej w swiecei zazdroszcza ludziom, ktorzy cos robia, zeby miec lepiej, oni maja tylko swoja piwnice i kąkuter i wykopek. Jest tu tylko garstka normlanych ludzi
  • Odpowiedz
Chłopski rozum mówi, że jakikolwiek dług to zło.


@JC97: ale jaki dlug? to jest ekstremalnie chlopski rozum. Przeciez dlug nie jest Twoj tylko mieszkania - to sie nazywa hipoteka.
Z kazda rata go zmniejszasz. Mozesz w dowolnej chwili mieszkanie sprzedac w takim stanie i odzyskac to co splaciles.
  • Odpowiedz
@programista15cm: No jest to chłopski rozum i o tym przecież piszę. Jeśli chodzi o wykop to poczytaj sobie ile tu jest #!$%@? o zaciąganiu pętli na szyję na 30 lat. W prawdziwym świecie natomiast spotkałem ludzi, którzy twierdzili, że oni to nie będą brać kredytu, bo nie lubią mieć długu i będą okładać gotówkę na zakup. Odkładają mniej więcej w takim tempie, w jakim odjeżdżają ceny, bo jednocześnie trzeba opłacać
  • Odpowiedz
@paczekzdzemem bo jak małpa glappa jebła stupki to ludzie zaczęli płakać w Internecie że nie ma na miniratke bo się okazało że zrobili yolo i zakredytowali się pod korek nie mając pojęcia o ryzyku na staropolskich zasadach "jakoś to będzie" i jeszcze gardłują że to oszustwo. To nie jest hejt, to jest śmianie się z debili.

to że kredyty w pl są #!$%@? to inna sprawa
  • Odpowiedz
nie w Polsce, tylko na wykopie.


@woj_st: Serio, tak trudno jest pojąć, że ludzie na anonimowym portalu psioczą, że jedyną opcję na swoje lokum w PL jest 30 lat kredytu o zmiennej stopie która może wywalić x2 w ciągu paru lat? I to, że ludzie wchodzą po kule na 30 lat nie pomaga rynkowi klienta? Tak tak, to na pewno przez przegrywów.
  • Odpowiedz