Wpis z mikrobloga

Gdzie macie maila do giełd i ogólnie finansów?
Mam opłaconego protonmaila, ale ostatnio jakoś się zastanawiam. Protonmail ma w regulaminie:

If your subscription bill remains unpaid 30 days from the date it was issued, your account will no longer accept incoming mail until your bill is paid.

Boli mnie, że gdy nie zapłacę to jestem ich finansowym zakładnikiem. Z drugiej strony mam chociaż cień szansy na to, że nie skanują mi maili i są po prostu moje.

Z drugiej strony już absolutnie kłamliwe google z gmail które JEST dobrze zbudowane. Tam też można się zabezpieczyć yubikey. No ale w darmowym planie nie ma ludzkiego supportu i jak algorytmowi coś nie podpasuje to koniec. Więc tu też jakiś darmowy plan musiała bym płacić.
Tylko ile adresów można mieć i czy jest jak w protonmail, że gdy się nie zapłaci to nic nie dojdzie? Czy może idzie to w jakiś tryb darmowy?

#inwestowanie #gielda #finanse #yubikey #poczta #email #mail #kryptowaluty
  • 5
  • Odpowiedz
  • 0
@NoKappaSoldier73: Taaak, na bezpłatny dochodzą zawsze. A wiesz ile można mieć bezpłatnych? Z tego co wyczytałam to nie jest określone, ale 2-3 to nie ma problemu.
Używasz tego adresu do finansów?

W wpisie mówię o płatnym planie w protonmail. Z Protn Free robi się Mail Plus i wtedy możesz mieć 10 dodatkowych adresów email i to one są blokowane, jak wyżej zacytowałam, gdy się nie opłaci głównego konta.
Czytałam też, że można support prosić by te dodatkowe maile które są w ramach subskrypcji przenieść jako samodzielne Proton
  • Odpowiedz
@Daenerys90: Nie mam pojęcia, od niedawna mam konto i jestem na etapie testów. Ale są aktywni w social mediach, jest dobry kontakt i ogólnie rozwój wygląda sensownie.
  • Odpowiedz
  • 1
@Ernest_: Tak, ich reddit jest aktywny, co mi też się podoba. Podobno te dodatkowe usługi które pchają są trochę niedoszlifowane.
Protonmail ma aplikację kalendarza - wypróbuj sobie. Ludzie narzekają, że jest niedopracowana i otwarcie porównują do google. Ale ja sama nie wiem czy jest taki zły.

Fajne jest jednak uczucie, że podobno nie uprawiają datamining. Można poczuć choć trochę prywatności.
  • Odpowiedz