Aktywne Wpisy
mirko_anonim +137
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dla mnie ten cały Książulo jest kwintesencją polactwa xD Pójdzie taki do wykwintnej restauracji to się wkurza, że musi długo czekać. Potem dostaje zamówiony przez siebie rosół i narzeka, że słaby, a w ogóle to ostatnio jadł lepszy za 12zł w barze mlecznym xD
Na drugie danie zamówi oczywiście schaboszczaka z frytkami, na frytki ponarzeka że mrożonki, a schabowy był lepszy i 2x tańszy w barze mlecznym.
To jest jak z moimi rodzicami. Gdy biorę ich do restauracji, przeżywam istną gehennę, bo "a czemu to takie drogie", "a czemu musimy tak długo czekać", "kiedy kelner podejdzie z rachunkiem bo chcemy wyjść", "nie ma to jak domowe jedzenie".
Nie umieją się zachwycić atmosferą, wystrojem i w końcu jedzeniem, bo ich podniebienia lubią tylko rosół i schabowy, a w przypadku ksiazula jeszcze kebab.
Dla mnie ten cały Książulo jest kwintesencją polactwa xD Pójdzie taki do wykwintnej restauracji to się wkurza, że musi długo czekać. Potem dostaje zamówiony przez siebie rosół i narzeka, że słaby, a w ogóle to ostatnio jadł lepszy za 12zł w barze mlecznym xD
Na drugie danie zamówi oczywiście schaboszczaka z frytkami, na frytki ponarzeka że mrożonki, a schabowy był lepszy i 2x tańszy w barze mlecznym.
To jest jak z moimi rodzicami. Gdy biorę ich do restauracji, przeżywam istną gehennę, bo "a czemu to takie drogie", "a czemu musimy tak długo czekać", "kiedy kelner podejdzie z rachunkiem bo chcemy wyjść", "nie ma to jak domowe jedzenie".
Nie umieją się zachwycić atmosferą, wystrojem i w końcu jedzeniem, bo ich podniebienia lubią tylko rosół i schabowy, a w przypadku ksiazula jeszcze kebab.
sztefen_muller +181
#motoryzacja #samochody #mercedes #nostalgia
Wiem, że zabrzmię teraz jak typowy Janusz-Nosacz po 60tce z brzuchem, ale kurła kiedyś to było.
Wszystko czytelne, na swoim miejscu, po paru tygodniach przyzwyczajenia mogę zmieniać temperaturę klimy albo włączyć podgrzewanieć fotela bez odrywania wzroku od drogi i bez wchodzenia w 3 poziom podmenu... I komu to przeszkadzało? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Wiem, że zabrzmię teraz jak typowy Janusz-Nosacz po 60tce z brzuchem, ale kurła kiedyś to było.
Wszystko czytelne, na swoim miejscu, po paru tygodniach przyzwyczajenia mogę zmieniać temperaturę klimy albo włączyć podgrzewanieć fotela bez odrywania wzroku od drogi i bez wchodzenia w 3 poziom podmenu... I komu to przeszkadzało? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Memy z p0lkami typowo "wykopowe", ale dość trafne co by nie mówić.
Rok temu byłem z żoną i znajomymi na objazdówce w Gruzji i Azerbejdżanie, poznając te kraje.
Pośrodku niczego udało się znaleźć zapomnianą przez wszystkich wioskę, może 300 mieszkańców, jeden sklep spożywczy, ogólnie rzecz biorąc - ptaki tam zawracały.
Jako, że dla polaka te kraje są dość tanie ale nadal dostępne i przystępne, trafiła się okazja na przejażdżkę końmi poprzez azerskie stepy z chęcią z niej skorzystaliśmy.
Hodowca koni, starszy gość, powiedział, że mimo tego że w około (dosłownie w promieniu kilometrów) nie ma cywilizacji, nie da nam koni tylko pod naszą protekcję, więc wysłał z nami swojego syna.
Syn- bardzo sympatyczny koleś, pogadaliśmy sobie sporo, ponieważ ku naszemu zdziwieniu posługiwał się łamaną polszczyzną.
Więc się go pytam, chyba łatwo ci było się nauczyć polskiego, skoro siedzisz tutaj na tym stepie opiekując się końmi a mimo wszystko rozmawiamy dość swobodnie.
A on do mnie - łatwo nie było, moja ex była ze Szczecina :D zerwałem po dwóch miesiącach a potem jakiś rok pracowałem sobie w Polsce.
@jarcou: Jak oceniasz bezpieczeństwo w porównaniu do PL? Jak z solo tripem?
Co do tematu Polek to trochę prawda, ale też nie ma co generalizować. Jak znam Francuzki, Włoszki czy Hiszpanki to większość też żyje sobie "swobodnie" w wieku 18-25.
@Urajah: w sensie większość daje mężczyznom z krajów trzeciego świata?
Dwa razy braliśmy autostopowicza (krókie odcinki, kilkanaście km) miło i przyjemnie.
Jakbym miał kiedyś powtórzyć samotnie to zrobiłbym Gruzję rowerkiem własnie, objechać niespiesznie kilka tygodni.
Loty tanie, ostatnio szczególnie. Z Poznania ceny to bajka. Jedzenie świetnie,
@puchtek: No zależy co uznamy za 3 świat, ale o kilku Hindusach, Brazylijczykach itp słyszałem. Jedno z bardziej udanych małżeństw jakie znam to Nigeryjczyk i Holenderka.
@jarcou Dzięki za info. W tym roku już raczej wyjazdów nie planuję, ale ten kierunek mnie też dość intryguje :)
Nic tylko prychłem w duchu bo co można zrobić