Wpis z mikrobloga

Zgodnie z obowiązującymi przepisami rower powinien być wyposażony:

z przodu – w co najmniej jedno światło pozycyjne barwy białej lub żółtej selektywnej (może być migające);
z tyłu – w co najmniej jedno światło odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt oraz w co najmniej jedno światło pozycyjne barwy czerwonej (może być migające);
w co najmniej jeden skutecznie działający hamulec;
w dzwonek lub inny sygnał ostrzegawczy o nieprzeraźliwym dźwięku.

Rower może być wyposażany:

z przodu – w światło odblaskowe barwy białej;
na kołach – w światła odblaskowe barwy żółtej samochodowej (przynajmniej po jednym na koło);
na pedałach – w światła odblaskowe barwy żółtej samochodowej;
w odblaskowy pasek w kształcie nieprzerwanego pierścienia, umieszczony na obu bokach opony albo elementy odblaskowe w kształcie nieprzerwanego pierścienia, umieszczone na bocznych płaszczyznach kół.

Zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym: pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę.

#rower #gruparatowaniapoziomu #rowery
PIAN--A_A--KTYWNA - Zgodnie z obowiązującymi przepisami rower powinien być wyposażony...

źródło: 7rg6hu

Pobierz
  • 35
  • Odpowiedz
gotowe rozwiazanie.


@pieczony_szczur_z_ogniska: po co mi IQ skoro mam rower, mam dres i umiem poslugiwac sie widelcem? to chyba wystarczy? glowe tez mam tylko po to, zeby miec na co kask zalozyc i miec czym żarło pogryźć. po co mi dzwonek, skoro i tak nie używam, łatwiej jest mi powiedzieć "hej, przepraszam" zamiast autystycznie podzwaniać dzownkiem? ludzie i tak nie rozumieją o co chodzi i stoją jak cielęta a kierowcy samochodów
  • Odpowiedz
na warszawskie ddry bardziej by się przydała trąbka i sprężone powietrze bo rolkarz jadący środkiem/odbijający się z lewej do prawej ze słuchawkami w uszach raczej dzwonka nie usłyszy.


@xqwzyts: ja w ogóle nie lubię miejskich DDRów, nawet blisko miast nienawidzę dróg. Po mieście szukam drogi, aby można było jak człowiek jechać ulicą.
I niektórzy są naprawdę upośledzeni, zwłaszcza jak się w niedzielę jedzie.
Ostatnim razem, jedzie sobie 6 osób, parami, po
jagodowy_krol - >na warszawskie ddry bardziej by się przydała trąbka i sprężone powie...
  • Odpowiedz
pieprzyć lampki, kupie se dzwoniocy uchwyt.


@subiel: emh, nie. Kup jedno i drugie. Mając świetną lampkę z przodu, nie miałem prawie w ogóle wymuszeń. Kierowcy mnie wtedy lepiej zauważają. Jest to bezpieczeństwo które jest warte wszystkiego.
Naprawdę warto mieć i lampki i dzwonek.
  • Odpowiedz
@subiel brakiem kasku tylko sobie szkodzisz, a dzwonek w ruchu miejskim to niezbędna rzecz, no chyba że krzyczysz: z drogi! uwaga! jadę! albo błotnik ci się telepie to i tak słychać
  • Odpowiedz
polecam drogi równoległe do ekspresówek


@xqwzyts: tia, w zeszłym roku, albo dwa lata temu. na właśnie takiej drodze. Koleś mnie wyprzedził i od razu w prawo, w podwórko, mało brakło abym w niego przywalił. Wydarłem się zdrowo (mocno niecenzuralnie), musiało go to ruszyć, bo pojechał za mną. Najlepszy był jego tekst: "przecież miałem kierunkowskaz włączony", po moim "ale kierunkowskaz nie daje żadnego pierwszeństwa, a to było zwyczajne wymuszenie" wziął i sobie
  • Odpowiedz