Wpis z mikrobloga

Jak to jest, że ktoś kto nie może uzbierać 50k zł na wkład własny może się zakredytować na pół bańki na 30 lat korzystając z tego programu mieszkanie bez wkładu własnego + bk2? Przeciez to jest chore. #!$%@? człowiek odkłada pieniądze, szuka sposobu, żeby jak najmniej tracić, kształci się, żeby lepiej zarabiać, odkłada plany na budowe rodziny na czasy jak się będzie lepiej zabezpieczonym, a ktoś narobi dzieciaków, bez jakiegokolwiek przemyślenia, robi w najmniej wymagającej pracy bez choćby jakiejkolwiek refleksji, że może trzbea coś zmienić i ciągle wyciąga rękę żeby mu dać. Sory, ale im więcej czytam tym bardziej się #!$%@? i szlag mnie trafia.

#kredyt2procent #kredythipoteczny #nieruchomosci
  • 55
  • Odpowiedz
@frequenttraveler: Dzięki za merytoryczny komentarz - co do "kasy od starych", nie wiem co Ci tutaj mogę powiedzieć innego niż to, że gdybym był rodzicem to również bym dziecku dał na wkład własny, czy zakupił mieszkanie. Jest to coś normalnego według mnie, że rodzic chce jak najlepiej dla dziecka. CHYBA, że dzieciak czułby się bananowcem (ale to oznaczało, że coś źle poszło w wychowaniu) co może nic nie robić i liczyć,
  • Odpowiedz
@pepepanpatryk: Masz rację to jest promowanie dziadostwa ale PiS jest w tym mistrzem. Pomyśl sobie gdy oni nie będą w stanie spłacać tego kredytu, bo przecież nawet 50k nie potrafią uzbierać. Wtedy wyjdzie wielki płacz i lament i Państwo pomóż, bo matka z dzieckiem i wiesz co? Pomogą a zapłaci za to podatnik. Już ludzie są nauczeni, że im się należy i rząd musi im dawać pieniądze to jest ich wręcz
  • Odpowiedz
czyli podsumowując, ktoś żyje sobie na lajcie, nie przepracowuje się, korzysta z życia na tyle na ile jest w stanie a jak się natrafia okazja to bierze tani i łatwo dostępny kredyt na mieszkanie i #!$%@?, do piachu przecież tego nie wezmie. Ty, elita intelektualna narodu, wzór cnót wszelakich, niestrudzony poszukiwacz wiedzy, wolne wieczory spędzający na dokształcaniu sie, tyrasz od świtu do nocy i albo #!$%@? masz albo jesteś w tym samym
  • Odpowiedz
czyli podsumowując, ktoś żyje sobie na lajcie, nie przepracowuje się, korzysta z życia na tyle na ile jest w stanie a jak się natrafia okazja to bierze tani i łatwo dostępny kredyt na mieszkanie i #!$%@?, do piachu przecież tego nie wezmie. Ty, elita intelektualna narodu, wzór cnót wszelakich, niestrudzony poszukiwacz wiedzy, wolne wieczory spędzający na dokształcaniu sie, tyrasz od świtu do nocy i albo #!$%@? masz albo jesteś w tym samym
  • Odpowiedz
@pepepanpatryk: Też czekałem, zbierałem kasę, liczyłem że będę lepiej ustatkowany itd. Ale dobijając do 30 i widząc tych wszystkich patusów z dzieciakiem stwierdziłem że czas wreszcie... podążyć ich tropem i założyć rodzinę.

Wziąłem kredyt, dom 450k. Miałem 100k odłożone więc wkład własny był i 350k do spłacenia. Mam dziecko, rozważam drugie. Jestem ha tfu kredyciarzem i dobrze mi z tym. Bo mieszkając na wynajmie za 2k i ciułając pieniądze tkwiłem w
  • Odpowiedz
Skoro nie stać kogoś na odłożenie 50k to nie powinien sam mieszkać tylko raczej wracać do rodziców. No ale u nas życie od pierwszego do pierwszego to nie tylko domena patusow ale i młodych wykształconych

@kam966 Wytłumaczysz mi to? Bo nie ogarniam. Wynajem mieszkania to jakieś 2k, do tego jakiś 1k na wklad własny i już masz 3k miesięcznie do odłożenia
  • Odpowiedz
@pepepanpatryk: te tak myślałem dopóki się nie wyprowadziłem od rodziców do miasta wojewódzkiego i wcale nie tak łatwo odkładać siano, gdy masz do opłaty studia/mieszkanie i jakieś wydatki na wyjście z dziewczyną lub znajomymi. Nie lepiej już o jakiś powrotach do domu raz na miesiąc 500km.
  • Odpowiedz
Właśnie mamy początek kryzysu i mam nadzieje że to będzie zima stulecia ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Monke: @pepepanpatryk: ale to w takim razie o co właściwie jest ten ból dupy? Przyjdzie kryzys (sam wieszczysz, że już niedługo), plebs zostanie zmieciony z planszy, w grze zostaną tylko nieskazitelne jednostki, nadludzie i tytani pracy jak OP. W końcu sprawiedliwości dziejowej stanie się zadość i codzienna harówka (o którą
  • Odpowiedz
@szejk_wojak: nikt nikogo tutaj plebsem nie nazywa, to są jakieś Twoje urojenia, ew kompleks. A po drugie - właśnie jak przyjdzie kryzys to Ci sami ludzie których teraz sztucznie "stać" na np mieszkania, wyciągną ręce po kolejne pieniądze bo przecież kryzys. I jak płaczą "Panstwo pomusz" gdy teraz nie potrafią odłożyć pieniędzy tak będą płakać tak samo "bo jo nie wiedzioł, panie kredyt, dziecko, daj pieniążek".

A za te "zawistne wysrywy"
  • Odpowiedz
@szejk_wojak: W moim przypadku to nie tyle ból dupy a martwienie się o przyszłość i niechęć do emigracji. W tej kwestii nie da się kibicować obu zespołom, mówić że ja tam lubię #!$%@?ć i się ubezpieczać od nagłych wypadków a inni niech robią jak chcą. To jak ten kraj będzie wyglądał przez następne kilka dekad zależy od tego jaki jest stosunek mrówek do koników polnych. Mrówki pchają kraj do przodu i
  • Odpowiedz