Wpis z mikrobloga

Wykopki wyśmiały obietnicę Konfederacji - 30% tańsze mieszkania to kompletny bullshit i mają rację.

Przeczytałem ten ich raport mieszkaniowy, a oto moje wnioski:

1. Koszty gruntów - brak gruntów przez rolnictwo - Szanowny wpływ reformy na obniżenie kosztów: co najmniej 6%.
Tak się składa, że mieszkam we Wrocławiu w bloku wybudowanym na terenie rolniczym, za oknem mam pola, lecz te pola zgodnie z miejscowym planem są przeznaczone dalej pod zabudowę mieszkaniową i to się dzieje, sukcesywnie powstają kolejne liczne bloki. Deweloperzy chętnie kupują te tereny, bo są tanie i dostępne - nie mają problemu, aby pozyskać je od KOWR. Jednak dopóki nikt ich nie kupi są to nadal tereny rolnicze normalnie uprawiane, co oczywiście pozwoliło Konfederacji wrzucić te działki na piękny wykres i ola boga wyszło dużo terenów rolniczych w miastach, na których trudno coś budować - oj co za nieprawda...

2. Koszty materiałów i pracy - Szanowny wpływ reformy na obniżenie kosztów: co najmniej 6%.
Oczywiście żadnych ETSów (certyfikatów CO2), CBAM itd. nie odrzucą, bo inaczej skończy się to karami nałożonymi przez UE, zatem dopóki nie przejdziemy transformacji energetycznej to ceny energii elektryczną będą jakie będą i nie obniżą tym kosztów produkcji materiałów.
Ludzie nie będą chcieli pracować za coraz mniej, a za coraz więcej, obniżenie opodatkowania pracy nie będzie mieć znaczącego wpływu (bo reforma Konfederacji w tym zakresie niewiele zmienia, ta sama stawka PIT 12% co dziś, kwota wolna od podatku większa o niespełna 2 tys. zł od dotychczasowej). Obniżenie VATu na materiały budowlane w ogóle nie wpłynie na cenę budowanych mieszkań przez deweloperów - firmy odliczają VAT w całości już dziś!

3. i 4. Drogo przez wymagania energetyczne. - Szacowany wpływ reformy na obniżenie kosztów: co najmniej 16%.
Oczywistym blefem jest obiecanie liberalizacji wymagań energetycznych budynków - to się nigdy nie stanie. Oni nie wierzą w te całe CO2 i globalne ocieplenie, ale czy też kwestionują fakt, że zasoby energetyczne wyczerpią się jeszcze podczas życia aktualnego pokolenia? Postawienie pieca na węgiel, który za 20-30 lat będzie trzeba wymienić to pozorna oszczędność. Podobnie z kiepskiej jakości ociepleniem czy oknami. Kompletnie zapominają o tym, że izolacja działa w dwie strony - zarówno chroni przed zimnem jak i przed upałami - brak odniesienia do kosztów klimatyzacji.

5. Odbiurokratyzowanie procesu inwestycyjnego - Szacowany wpływ reformy na obniżenie kosztów: co najmniej 2%.
Nie słyszałem, żeby ekolodzy blokowali jakieś inwestycje mieszkaniowe, może bywają takie przypadki, ale do mnie nie dotarły. Za to słyszałem o budowanym "zamku" w Puszczy Noteckiej czy też o tych słynnych inwestycjach powstałych na terenach chronionych podczas poluzowania przepisów specustawami antycovidowymi. Tak się kończy, gdy inwestorzy korzystają z łagodniejszych przepisów, "róbta co chceta" w tym przypadku nie jest wskazane biorąc pod szczególną uwagę niewielką obniżkę kosztów.

6. Obniżenie podatków. - Tu nie zrobili szacunków.
Zmniejszenie podatku VAT z 8% do 5% z tytułu nabywania nieruchomości na rynku pierwotnym, likwidacja podatku PCC (2%), obniżenie VATu z 23% do 19% na materiały budowlane nie wpłyną znacząco na cenę mieszkań. PiS już obniżał podatek VAT na żywność, nie wpłynęło to na zmniejszenie cen żywności - zahamowało jedynie podwyżkę. Ponadto obniżkę VATu deweloperzy mogą potraktować jako okazję do większych zysków - pozostawią ceny bez zmian, płacąc niższy podatek. Likwidacja podatku PCC (2%) nie wpływa na cenę nieruchomości na rynku wtórnym ponieważ podatek ten nie jest wliczony w cenę nieruchomości, PCC jest płacony osobno przez kupującego. Obniżenie VATu na materiały budowlane w ogóle nie wpłynie na cenę mieszkań z rynku pierwotnego - dla deweloperów VAT jest neutralny. Należy chwalić próbę obniżki podatków, jednak nie można w tej sytuacji powiedzieć o jakiejś znaczącej różnicy - nawet przy 2,5% celu inflacyjnym likwidacja podatku PCC jest zjadana już po niespełna roku, a obniża VAT (z 8% do 5%) po kolejnym...

Podsumowanie
Odrealnione pomysły, mijanie się z prawdą, obietnice, które nigdy nie zostaną spełnione (chyba, że wyjdą z UE), hurraoptymistyczne wyliczenia. Ponadto ich program mieszkaniowy kompletnie pomija osoby, których nie będzie stać na kupno własnej nieruchomości. Brak oferty dla ludzi, którzy chcieliby wynajmować. Program w ogóle nie wskazuje rozwiązań takich szczególnych problemów jak pustostany czy skupowanie mieszkań pod inwestycje. Po raz kolejny siadam nad dokumentami wyprodukowanymi przez Konfederację i razi mnie brak profesjonalizmu, rzuca się w oczy populizm i propaganda - PO, PIS, LEWICA pada tam nie raz. Dla kogo oni produkują takie dokumenty? Nie trzeba mieć jakiejś specjalistycznej wiedzy, aby wypunktować te wszystkie niedorzeczne pomysły w tym programie. Żeby nie było, że tylko krytykuję - jeden pomysł uważasz za bardzo dobry, mianowicie zachętę samorządów do tworzenia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.


#mieszkanie #nieruchomosci #podatki #konfederacja #bekazkonfederacji #bekazprawakow #neuropa #polityka
Pobierz Jarusek - Wykopki wyśmiały obietnicę Konfederacji - 30% tańsze mieszkania to kompletn...
źródło: Screenshot 2023-06-26 at 07-22-58 Konfederacja odsłania karty i uderza w PiS
  • 26
@noway321: nie wiem. Jak już kiedyś skomentowałem koalicja kilku partii o różnych poglądach wydaje się optymalna - teoretycznie interesy różnych grup społecznych będą realizowane. A która z nich to najmniejsze zło to nie wiem.
@aegispolis Z jednej strony masz tam napisane, że trzeba zwiększyć ilość gruntów pod zabudowę, zwiększyć odległości między budynkami tak aby nie było ciasnej zabudowy, żeby następnie zauważyć, że deweloperzy budują teraz coraz dalej od centr miast i trzeba coś zrobić, żeby więcej bloków budowało się bliżej centrum. Jakbym czytał wykopków pod wpisani o deweloperach ( ͡º ͜ʖ͡º)
brak gruntów przez rolnictwo


@Jarusek: gruntów budowlanych jest w Polsce sporo, więcej niż potrzeba. Brakuje ich przez Januszy, co sobie porobili hehe lokaty kapitału. Powinno być 5 lat po nabyciu działki na uzyskanie pozwolenia na budowę i kolejnych 5 na ukończenie budowy. Potem srogi kataster typu 5% rocznie. Widzę gruntów od groma, gdzie od lat nic się nie dzieje, rosną chęchy po pachy albo ktoś kapustę sadzi, a jak chcesz kupić
@Jarusek: sądzę, że oni mają z jednej strony świadomość że nikt z ich potencjalnych wyborców nie będzie analizować tych propozycji/prognoz z nimi związanych, a z drugiej strony - nie mają też ludzi od tego, by prowadzić jakiekolwiek poważne i realne analizy dotyczące ich własnych pomysłów.

Efekt jest jednak taki, że dość komfortowo mogą zaproponować cokolwiek, ponieważ im to raczej nie zaszkodzi, a może pomóc, bo kuc poczuje że ma jakąś podkładkę
Drogo przez wymagania energetyczne. - Szacowany wpływ reformy na obniżenie kosztów: co najmniej 16%.


@Jarusek: To jest hasło które dość często się słyszy, ale to jest w dzisiejszych czasach naprawdę ślepa uliczka.
Ceny energii (każdej) rosną, do czasu wdrożenia na duża skalę energii termojądrowej (czyli na dziś jeszcze całe dziesięciolecia) będą rosły nadal.

I co z tego że może i można i dziś walnąć blok z wielkiej płyty, może i mieszkanie