Wpis z mikrobloga

To znowu kilka punktów bo mi ręce opadają po tym co do mnie niektórzy piszą. Przyznaję, że tej debaty nie widziałem, nie słyszałem więc cała wiedza pochodzi z wykopu.

1. Likwidacja ZUS. Niestety jestem zawiedziony bo z tych wszystkich punktów o tym co trzeba zlikwidować żeby Polska była lepszym krajem to ten był najważniejszy i najsensowniejszy. Nie da się obniżać podatków bez obniżenia wydatków. Jeśli spojrzymy na budżet tego kraju z gówna i patyków to łatwo zauważymy, że najwięcej wydajemy na emerytury i renty. ZUS powinien zostać zaorany w tym momencie. Jego zaoranie będzie bolesne, bardzo bolesne dla tego społeczeństwa, ale nie jest to niemożliwe a jest konieczne. I to jest poważny zarzut dla Konfederacji. Natomiast mówienie o tym, że Petru czy Tusk jest taki liberalny bo chce zrównać i podnieść wiek emerytalny to jakaś aberracja. Petru ogólnie jako "neoliberała" szanuję, ale tutaj też pieprzy kocopoły. To co proponuje to tylko pudrowanie trupa, odwlekanie katastrofy. Zważywszy na naszą demografię to za 5, 10 lat znowu będziemy musieli podnieść wiek emerytalny do np. 70 albo 72 roku życia. Za kolejne lata ponownie, to jest jakiś absurd. Będziemy pracować do usranej śmierci. Powtarzam, ZUS jest do zaorania. Zarówno Petru, Tusk, Kaczyński i jak widać Mentzen nie są rozsądni i prowadzą nas ku katastrofie.

2. Wyjście z UE. Już poprzednio o tym pisałem więc nie ma sensu się powtarzać. Natomiast z tego co tutaj przeczytałem to Mentzen uciekał od odpowiedzi. Zupełnie niepotrzebnie. Wiadomo, że Konfederacja chce opuścić UE, ale tego nie zrobi bo nie ma ku temu żadnych instrumentów prawnych. Jak ktoś wieszczy, że oni nas z UE wyprowadzą, to jest zwykłym panikarzem albo specjalnie łże bo dobrze wie, że jest to niemożliwe przy takim poparciu dla UE w tym społeczeństwie.

3. Ćwiczenia wojskowe, pobór czy jak to tam nazwiemy. Nie zgadzam się z Mentzenem. I zupełnie nie wiem dlaczego wy się nie zgadzacie. Ja jestem kapitalistą, neoliberałem, darwinistą społecznym. Uważam, że jeśli nie ma na coś zapotrzebowania to może to przestać istnieć. Tak jak jakiś produkt, usługa tak samo i państwo. Jeśli nikt nie chce go bronić to znaczy, że nie ma na niego zapotrzebowania. Niestety jestem odosobniony w takich teoriach. Jeśli uważacie, że np. Polska może dysponować armią zawodową np. stu tysięczną, bez rezerwistów i jednocześnie prowadzić długoletni konflikt zbrojny to gratuluje takiego myślenia. Jeśli uważacie, że nic nam nie grozi bo jesteśmy w NATO a dodatkowo taka nasza armia by wystarczyła to zupełnie nie wiem dlaczego tak panicznie boicie się ruskich, którzy np. pokonując Ukrainę byliby u naszych granic. Przecież NATO i nasza zawodowa armia by ich powstrzymała. Jesteście kompletnie nielogiczni. Nie zgadzam się z przymusem poboru, ćwiczeń i całego tego cyrku. Natomiast bez rezerwistów możemy liczyć jedynie, że nic się nie wydarzy i nie będziemy musieli brać udziału w jakimś konflikcie zbrojnym.

#konfederacja #neuropa #polityka #mentzen #petru
  • 3
  • Odpowiedz
1. Ok. Zlikwidujmy ZUS. I co w zamian? Żeby przeżyć 20 lat na emeryturze o wysokości pensji minimalnej, każdy Polak musiałby zgromadzić pół miliona złotych w wieku 65 lat. Serio myślisz, że jak ktoś zarabia 2000 netto, to po likwidacji ZUSu tyle nagle zgromadzi? Mało który Amerykanin tyle ma (tak, mówię o 120k$) a mają tam znacznie większe zarobki i nie mają ZUSu

2. nie ma ku temu żadnych instrumentów prawnych.

Chyba
  • Odpowiedz
@Hetman_Wielki_Koronny Jeśli słyszę, że ktoś postuluje rozwiązanie ZUSu to już wiem z jakim typem człowieka mam do czynienia. Z czego będą żyli dzisiejsi emeryci i przyszli? Bajki o oszczędzaniu przez całe życie to możesz sobie wepchnąć do kosza, ludzie przehulają swoje oszczędności, a na starość wylądują na bruku i będą jeść tynk z okien? Nie chce żyć w takim społeczeństwie i nigdy nie poprę tak radykalnych zmian.
  • Odpowiedz
Wiadomo, że Konfederacja chce opuścić UE, ale tego nie zrobi bo nie ma ku temu żadnych instrumentów prawnych. Jak ktoś wieszczy, że oni nas z UE wyprowadzą, to jest zwykłym panikarzem albo specjalnie łże bo dobrze wie, że jest to niemożliwe przy takim poparciu dla UE w tym społeczeństwie.


Prędzej UE sama się rozpadnie, lub przynajmniej dojdzie do wewnętrznego konfliktu. Moim zdaniem jest to kwestia paru lat zanim główne kraje UE przestaną
  • Odpowiedz