Wpis z mikrobloga

Ziobro to przynajmniej skończył UJ i aplikacje prokuratorska.


@niezdiagnozowany: Mówiąc szczerze to nigdy nie były wybitne wyczyny. SWWS i inne duraczówki powstają żeby nie trzeba było wydać pieniążków na studia zaoczne i mieć miłych wykładowców, a nie żeby łatwiej zdawać egzaminy - najtrudniejsze to jest się dostać na dzienne prawo i nie rzucić tego w cholerę po dwóch-trzech latach.
natomiast dostanie się do kssip już tak (wiem kiedyś apke sędziowska i prokuratorska robiło się w trochę inny sposób).


@niezdiagnozowany: Nie trochę, a radykalnie. Stara prokuratorska to bardziej przypomina dzisiejszą ścieżkę asystencką pod względem dostania się niż KSSiP-ing, a przynajmniej asystencka droga ją przypominała kiedy było więcej wymogów do pracy jako asystent niż puls i dyplom.

Po dwzględem tego jakie były szanse na etat to już bardzo przypomina asystentowanie.
@pogromca_krasnali: dzisiaj już nie ma ścieżki asystenckiej (no chyba że biorąc pod uwagę aplikacje uzupełniająca, ale to też kssip).

Dokładnie coś za coś, sporo nauki, ale za to masz w zasadzie zapewniony etat, co prawda może i też gdzieś na końcu świata, ale jednak masz.