Aktywne Wpisy
Ytarka +137
olo-bolo +48
Ok, tym razem bez emocji. Nara ziomki, ale ten portal osiągnął poziom zbyt wysoki dla mojej osoby. Przejrzałem mikroblog z gorących z ostatnich sześciu godzin, a tu tylko tag "famemma". Nie haszuje go, bo nie chcę ściągać ludzi, których to bawi. Nie moja bajka.
W innych wykopach to przewaga polityki i innego gówna, a poziom moderacji jak dla mnie osiągnął dno kompletne z zakompleksionymi babami, które najwyraźniej potrzebują wizyty u psychiatry. O
W innych wykopach to przewaga polityki i innego gówna, a poziom moderacji jak dla mnie osiągnął dno kompletne z zakompleksionymi babami, które najwyraźniej potrzebują wizyty u psychiatry. O
Ogólnie stan na Wenlafaksynie od pół roku przy dawce 150mg jest SPOKO.
Stany depresyjne minęły,tylko działanie fobiczne jest słabe,nadal mam lęki gdy podejmuje coś nowego w życiu.
Wiem,że to kwestia przepracowania z terapeutą-tego nie zaniedbuje,ale chodzi mi po głowie zwiększenie dawki,tylko...
Wenlafaksyna jest bardziej pod depresje aniżeli fobię? Co sądzicie?
Psychiatra za dwa tygodnie.
Im wiekszy dystans zbudujesz miedzy identyfikacja z tymi myślami a racjonalnością i brakiem wiary w nie tym lepiej
Imo problem z terapia jest taki ze mało terapeutów Ci to wytłumaczy bo ich interes i Twój jest sprzeczny, a in bardziej chodzisz na terapie tym bardziej sie identyfikujesz z tym. Trzeba takiego terapeutę znaleźć