[elo_]

#titanic nie wiem kto z tym tlenem i zegarem wymyslil, ale na reddicie napisal ktos, ze po 1,5 godziny schodzenia pod wode nagle wystapily jakies dziwne problemy z lacznoscia,

wychodzi na to ze juz podczas schodzenia batyskafu musialo ich cisnienie rozwalic i sluzby wiedza od dawna o tym, a swiat sie emocjonuje o tlen

[morgiel]

@elo_: też jest opcja taka ale kto wie

[Pioter_Polanski]

po 1,5 godziny schodzenia pod wode

@elo_: o kurła to na jakiej głębokości wtedy byli?

[inzynier_robert]

@elo_: to nie jest row marianski zeby tam bylo jakies niewiadomo jakie cisnienie

[Upssy]

@elo_ to skąd sygnały, które odkryto wczoraj?

[xiv7]

@elo_: w nocy zrobiłem doktorat z całej tej sprawy i problemy z łącznością już wcześniej się zdarzały i były czymś normalnym, czasem zrywało łączność na jakiś czas po czym wracała, dlatego sprawę zgłoszono do służb dopiero bodajże w poniedziałek

[JednaZTychPrzekletychBestii]

@Upssy straż przybrzeżna USA, że te sygnały na pewno nie pochodzą z Titana

[JednaZTychPrzekletychBestii]

@JednaZTychPrzekletychBestii Miało być "straż przybrzeżna USA podała"

[jamajskikanion]

@Upssy: Przy każdej takiej sytuacji słychać o sygnałach, nadajnikach itd. w Kursku tez podobno nawet gadali przez ścianę z marynarzami. Moge sie totalnie mylić ale patrząc jak głęboko byli i jak zbudowana była łódź to nie daję wielkiej nadziei że ktoś tam przeżyje dość długo by zużyć ten tlen

[Emes91]

@inzynier_robert xDDD Titanic jest na głębokości 4-5 km. Rozumiem, że ciśnienie tam to pikuś twoim zdaniem xD

[inzynier_robert]

@Emes91: no tak dokładnie to na 3800m. Dla normalnego batyskafu to nie powinien byc zaden problem.

[xfin]

@inzynier_robert: ale to nie był normalny batyskaf