Wpis z mikrobloga

via Android
  • 0
@prostynick @Ulfric_Stormcloak ja tak miałem jak kupiłem Bandita 600, potem była R1 której opanowanie zajęło mi 5 tys km mimo, że połowę życia jeżdżę na motocyklach w tym motocross, a poprzeczka jest tak wysoko, że ciężko coś znaleźć ale 150 koni jest już zupełnie wystarczające. Ktoś kto jeździ całe życie po mieście i ma kwadratowe opony tego nie zrozumie, ale po coś są produkowane motocykle tej klasy
@Reynald: trzeba szukac po grupach, ogolnie to ceny motocykli to jakis kosmos sie zrobil, moj z900 po z 2020 jakbym sprzedawal teraz to bym wzial za niego tyle ile dalem wyjezdzajac z salonu a ze sprzedalem styczen/luty to pare zl stracilem
Czy w okolicach 20tys złotych istnieją jakieś nakedy które mają 140-150 koni?


@Reynald:

Myślę, że V-maxa (tego starego) znajdziesz bez problemu w tej cenie.

Natomiast jeśli nie masz absolutnie topowych umiejętności i do tego jaj jak arbuzy, to się trzymaj od tego sprzętu z daleka. Serio mówię. I nie, doświadczenia nawet z 200-konnych sportów nijak się mają do V-maxa.
ale po coś są produkowane motocykle tej klasy


@Reynald: od 100 KM mocy już jest wystarczająco i w zasadzie mocniejsze motocykle nie mają sensu

No chyba że tor, ale po co sprzedawać takie motocykle z homologacją na drogę?

Tak wiem, trochę jestem hipokryta bo sam miałem ponad 150km motocykle, ale nie oszukujemy się, w większości wypadków nie wykorzystasz tego potencjału na drodze.

No chyba że lubisz startować od świateł do świateł,
@Reynald: Moto 120 koni przy wadze pojazdu ~200kg wyrywa łapy i staje na koło z samego gazu zawsze i wszędzie. Wszystko powyżej 100km to już widzimiś. Maszyny posiadające bliżej 200 koni maja elektroniczne przepustnice i systemy dozujące moc bo inaczej nie dałoby się tym jezdzic na dwóch kołach, każde odkręcenie manetki skutkowałoby saltem do tylu np KTM 1290R
no wlasnie mialem mu pisac o v-max yamahy. Krążą legendy, ze ten motor to straszny dzik byl.


@Bloodaxis1:

Legendy? Moto do 120 km/h odjeżdżało wyraźnie gixxerowi 1100 na parę długości, dopiero przy ok. 150 gixxer wychodził na czoło dzięki lepszej aerodynamice. Mocniejsze odkręcenie manetki powodowało zerwanie przyczepności przy dowolnej prędkości. Zarówno 20, jak i 200. W odróżnieniu od 99% innych nakedów V-max nie miał tendencji do wstawania na koło, tylko wierzgał
@Reynald: tuono v2
Ok 140km i masa własna poniżej 200kg.
V max ponad 260km/h, prowadzi się cudownie.
Jak koledzy wyzej: w pewnym momencie człowiek dojrzewa i nie potrzebuje takiego wariata, ale zakładam, że op ma 23-29l i jeszcze lekko szumi w głowie. Takie moto są produkowane, więc nie odbierajmy nikomu wolności wyboru ????
via Android
  • 0
@PancakeV @Ulfric_Stormcloak @conejo89 Dzięki za rady, ale rozgryźliście mnie tak na poważnie jeździłem wcześniej honda NSR 125 i chciałem zapas mocy mieć już na parę lat.

Tuono i Rsv bardzo kusi, jednak są to trochę egzotyczne maszyny u nas i mają swoje bolączki. o rsv 1000 mam bitwę myśli od kilku miesięcy, ale rozsądek podpowiada kupić jakiegoś japonca, ewentualnie Triumpha. Mocowo Aprilia jest idealna, fajny moment z dołu, dźwięk V2, a z