Wpis z mikrobloga

Może bym nawet w tą pompę uwierzył gdyby nie to, że deweloperzy wprowadzają najmniej nowych mieszkań od ponad roku. Czyli ograniczają podaż. XD Nie. Po prostu nie ma klientów.

Taka ciekawostka: jak mieliśmy dołek w 2014 to oferta była 3 x mniejsza niż teraz. No ale ekonomia jest daleko od logiki typowo nosaczowej.

Stan obecny jest taki: deweloperka ma od groma kwadratów wybudowanych na cenowej górce, z którymi nie wiadomo co robić. Kolejne inwestycje są wyraźnie tańsze, bo taki jest teraz klient, co ze starymi to na razie nie wiadomo.

Część może pewnie przykryć budowę folią i czekać, ale część ma kredyty, pracowników, milionowe obligacje do rolowania i budować będzie.

Sytuacja generalnie jest rozwojowa XD Każde pierdnięcie popytu, jak np. to ostatnie mini FOMO marcowo-kwietniowe to generowanie dziesiątek nagłówków "klienci wracają do biur!!", "widać ożywienie!!!!". Nawet ostatnio było słynne "tanio już było!!111one" XD No ale tak wracają, wracają i wrócić nie chcą XD

#nieruchomosci #ekonomia #przemysleniazdupy
  • 8
@affairz: Kto wie, do dwóch tygodni ma być w sumie ofensywa na Ukrainie XD A tak serio to nie wiem, rynek jest teraz poryty. OLX nowe ATH, otodom szoruje pod dnie. Trudno ocenić co się serio dzieje.
@mickpl: Samym tym "kto wie - w ciągu dwóch tygodni" wiele powiedziałeś co wiesz na temat rynku nieruchomości i jego płynności Mick. A Ty wiesz w ogóle ile poleciały realnie nieruchomości w takim Kijowie czy Lwowie? W miastach teoretycznie zagrożonych uderzeniem taktycznymi głowicami nuklearnymi. Proponuje sprawdzić każdemu, bo samemu aż mi cięzko było w to uwierzyć, widocznie monetyzacia oczekiwań co do "zwycięstwa" działa całkiem realnie, a Polska, jej potencjał i istotność