Wpis z mikrobloga

@KjatanSveisson: Ciężko jednoznacznie stwierdzić. Problemem w tej grze są bossy-magowie, mający po 10kp i dość mocne zaklęcia, często z efektem odrzucenia, a te główne bossy mają dodatkowo czary obszarowe z nakładający efektami podpalenia/krwawienia, w zależności od tego ile mu zbiłeś hp, i może mieć takich faz z 6 na walkę. A takich bossów po wykonaniu wątków Gothicowych jest od zapi***lenia na naszej drodze. Mimo to generalnie myślę, iż warto spróbować, bo
  • Odpowiedz
@KjatanSveisson: Kiedyś bym powiedział, że nie przejdziesz przy pierwszym podejściu, bo nie będziesz wiedział jak nie popsuć sobie gry, co się opłaca robić, a co nie, jak rozwijać postać itd. Ale teraz gra jest już na tyle popoprawiana, że jak poustawiasz sobie największą ilość życia i punktów doświadczenia na level, najsłabszych przeciwników itp., to przy odrobinie samozaparcia może ci się uda.
  • Odpowiedz
@KjatanSveisson: Ta gra jest do przejścia na nightmare plus na zero PN. Przy absolutnie najłatwiejszym poziomie powinno być easy. Plus wtedy mając tyle pn można eksperymentować i ładować wolne pn w życie co pozwala zrobić więcej błędów trakcie walk. Porada też jest taka aby nie czyścić mapy wcześnie a skupić się na zadaniach.
  • Odpowiedz
@crystalmethh: bosowie nie są jakoś poukrywani. Dwie wiedzę core na start na nightmare to w sumie sam start i ogarnięcie 50many na deszcz(mag ma o tyłe łatwiej że może sobie od razu strzelić z 5 10 pn w ro) a drugie po Kruku i zdobyciu przemiany krwiopijcy i zebranie szczawi.
  • Odpowiedz