Też ktoś był z dziewczyną która ma borderline i narcyzm? Cały związek myślałem co z babą jest nie tak, aż po zerwaniu koleżanka mi wytłumaczyła, że to ta przypadłość, gdybym wiedział wcześniej to nie ciągnąłbym tego dłużej bo sito z psychiki mi zrobiła. Także jeśli ktoś ma wątpliwości czy partnerka ma borda i nie wie co robić to zapraszam do rozmowy.
@DeszczBanknotow u mnie tak samo sito z psychiki do tego stopnia ze wylądowałem na psychoterapii. Tez zastanawiałem się zawsze co z nią nie tak i usprawiedliwiałem sobie jej jazdy depresja, dopiero psycholog mi uświadomił że to prawdopodobnie borderka
@krystian-stepaniak dopiero teraz zauważyłem odpowiedź, długo byliście razem że aż tak ciężko było? Ja po roku byłem o krok od samobója, ale ogarnąłem się przy pomocy znajomych którzy uświadomili mi że ona była chora. Teraz już sie trzymam stabilnie
@DeszczBanknotow: 3 lata, przed związkiem była empatyczną szarą myszką i nigdy bym nie pomyślał, że może siedzieć w niej taki potwór (przed związkiem 2 lata się za mną uganiała). Jak tylko wszedłem z nią w związek to jakby ktoś mi podmienił laskę, zaczęło się manipulowanie, karanie ciszą, brak szacunku. zrywania i powroty, kocham cię/nic do ciebie nie czuje/kocham cię/nie kocham cię. Jak ja chciałem odejść potrafiła wchodzić na okno na 10
@krystian-stepaniak długo wytrzymałeś, u mnie było identycznie, wmawianie cały czas że wszystko to moja wina, nawet jak jej wina była oczywista. Tak samo zrywanie z dupy i zaraz wielka miłość. Gdy już brakowało argumentów z jej strony to teksty że się zabije, szantażowanie że roześle wszystko co mówiłem o znajomych do niej. Najgorsze że człowiek faktycznie wtedy myśli że źle robi i źle postępuje, ale jedynym złym postępowaniem to tkwić w tym
Próbowałeś ją uświadomić że z nią coś nie tak czy miała to zaburzenie stwierdzone? Bo w moim przypadku było tak, że przy ludziach nie odwalała cyrków, tylko sam na sam. Jej znajomi teraz myślą że jestem #!$%@? bo opowiadała wszystko tak, żeby ze mnie zrobić debila.
@DeszczBanknotow: Była dwa razy u psychiatry, dostała leki powinna chodzić do psychologa i na tym się skończyło bo stwierdziła, że nie jest #!$%@?ęta, żeby po
@krystian-stepaniak u mnie było to samo, otoczenie zewnętrzne, znajomi odbierali ją jako zajebistą dziewczynę, potrafiła robić naprawdę dobre wrażenie nawet jak byliśmy ostro pokłóceni i wychodziliśmy do znajomych, ja #!$%@? bo jej odbijało a ona jak gdyby nigdy nic wesoła i uśmiechnięta przy znajomych. A tak naprawdę tylko ten kto z nią był w związku wiedział jakie ma swoje prawdziwe oblicze, tylko ona nie była zdiagnozowana przez żadnego z lekarzy, ale objawy
@DeszczBanknotow: To. że nie stworzą zdrowego związku to tam #!$%@? ich problem, najgorsze w tym wszystkim, że przez długi czas potrafią pokazywać inną twarz i zanim się zorientujesz jaka naprawdę jest zdążysz się uzależnić od tej wyidealizowanej wersji. Ja już zacząłem popadać w paranoje bo nie mogłem zrozumieć jak ktoś tak czuły i kochany nagle zmienił się w terrorystę z zerową empatią
@krystian-stepaniak to samo, miałem taki okres że ciągle w głowie mi siedziało jak można tyle przykrości sprawiać drugiej osobie której się wcześniej mówiło tyle miłych rzeczy i wyrażało co chwile uczucia, a czasem to wyglądało tak jakby ktoś jej pstryczek w głowie przestawił. Też nie mogło to do mnie dojść, bo normalna osoba odczuwa co drugą osobę może zaboleć, zranić i nigdy by jej to przez gardło nie przeszło, a osoby z
@DeszczBanknotow: A jak wyglądała jej rodzinna sytuacja, starzy w zdrowej relacji żyli? Mi się zapalały czerwone lampki jak zobaczyłem, że jej ojciec to mega toksyczny typ i jak jej siostra traktuje swojego chłopa, ale wtedy jeszcze mnie traktowała dobrze i myślałem, że jest jakimś wyjątkiem w tej rodzinie xD
#zwiazki #borderline #bpd #narcyzm
Komentarz usunięty przez moderatora
@DeszczBanknotow: NIGDY k*wa więcej !!!
@DeszczBanknotow: Była dwa razy u psychiatry, dostała leki powinna chodzić do psychologa i na tym się skończyło bo stwierdziła, że nie jest #!$%@?ęta, żeby po
@DeszczBanknotow: ślad, czy ogromny Kanion Kolorado?