Wpis z mikrobloga

@Szalom: to są pojedyncze przypadki, że zęby genetycznie tracą utrzymanie w przyzębiu i dochodzi do ich utraty, głównie w schorzeniach o częstości 1:300 000 osób, nie pieprz
  • Odpowiedz
PiS ostatnimi czasy podniósł podatki o 50% czy 200%? Czy to jednak zachłanność dentystów?


@r333m4k444:
1. wcześniej podatek dochodowy wynosił 17% + społeczne + zdrowotne, teraz 21% + zdrowotne <-- wzrost o ~24%.
2. Płaca minimalna to wzrost 2x tyle. Piszę o minimalnej, bo to jest jakiś punkt odniesienia
3. Wzrost cen energii, odpadów medycznych,
  • Odpowiedz
@wooster: przecież zrobienie plomby światło utwardzalnej to 15 minut roboty. A on mi tego nie zrobi, muszę szukać innego dentysty, znów gdzieś jechać, czekać itd. To jest o wiele większy dyskomfort.
  • Odpowiedz
@macieyy to zależy. jak masz ubytek MOD jeszcze głęboko schodzący, to nie za bardzo na 15 minut. dobre wypełnienie potrafi zająć trochę czasu. no chyba, że masz dostęp tylko od powierzchni żującej, to wtedy faktycznie nie powinno zająć to dużo czasu
  • Odpowiedz
@r333m4k444 "za szkolenia na bank płaci pracodawca"

no i widać jakie masz pojęcie. nawet jakby mi miał zapłacić pracodawca za takie szkolenie, to bym podziękował, bo wtedy zazwyczaj musisz podpisać lojalkę, a to żadna przyjemność
  • Odpowiedz
@Szalom: skoro liczba dentystów jest regulowana przez państwo to nic dziwnego że robią się zmowy cenowe, tylko co to ma wspolnego z wolnym rynkiem?
Mozesz isc na nfz (jest taka mozliwosc) a ci co ich stac idą sobie prywatnie i mają szybciej i lepiej. Nie wiem gdzie tu problem.
Ma byc wszystko tanio, szybko, dobrze itd. Na tej zasadzie można powiedzieć że dobry fachowiec od plytek czy hydrauliki bierze za
  • Odpowiedz
@Szalom No niestety podnoszenie cen jest też sposobem na regulowanie liczby pacjentów. Znam gabinety dentystyczne, gdzie pacjentów jest tak dużo, że czas oczekiwania PRYWATNIE do specjalisty w danej dziedzinie na KONSULTACJĘ to PÓŁ ROKU, przy czym specjalista pracuje codziennie po 8h, a nie że jest raz w tygodniu. Wyobrażasz sobie, żebyś prywatnie pół roku do dentysty czekał na samo badanie? Ludzie są oburzeni, nie otrzymują wystarczająco szybko badania i planu leczenia,
  • Odpowiedz
@freeszpak: Jasna sprawa, tylko pokazuje ci ze glazurnik czy inny wykonawca to nie to samo co dentysta bo 1. Jest to zawód trudno dostępny i regulowany przez samych dentystów tak jak inne kierunki medyczne 2. Bycie medykiem nawet dentysta to coś więcej niż biznes, nie bez powodu chociażby lekarze składają przysięgę Hipokratesa

Tylko tyle chciałem powiedzieć wiec mówienie ze ktoś sobie życzy tyle za wyłożenie płytek bo ludzie są w
  • Odpowiedz
@r333m4k444: niby dlaczego ma tyle kosztować? Ząb pracuje w bardzo trudnym środowisku, materiał z którego wykonana jest śruba musi być biozgodny, śrubę należy wprowadzić w kość we właściwe miejsce. To nie jest coś co robi kosmetyczka xD
  • Odpowiedz
@SkrytyZolw ciężko, żeby op pisał o wzroście ceny skoro pisze o cenie z danego dnia.
Ja pisząc o wzrostach ~100% w 3 lata piszę o cennikach które sam widzę u dentystów do których chodzę.
  • Odpowiedz
@emlo999: wykopki odkrywają świat po raz 638291, jak mama mówiła ze jak chcesz dobry hajs mieć to idź na dentystę to był śmiech i każdy chciał być streamerem na YouTube a teraz szok XD
  • Odpowiedz
@munioman: Pracownia techniczna, z którą pracuje, w ciągu ostatniego pół roku podniosła ceny dwa razy, np. z 350 do 600zł. A to tylko jeden przykład, jeat ich znacznie więcej. Ludzie chcieliby żeby inflacja omijała medycynę, ale to myślenie życzeniowe.
  • Odpowiedz
@macieyy:

przecież zrobienie plomby światło utwardzalnej to 15 minut robot


Nie, tyle trwa omówienie z pacjentem leczenia, zrobienie dokumentacji fotograficznej, znieczulenie pacjenta i założenie koferdamu. Nie da sie w 15 minut zrobić dobrej plomby.
  • Odpowiedz
Pracownia techniczna, z którą pracuje, w ciągu ostatniego pół roku podniosła ceny dwa razy, np. z 350 do 600zł

@SkrytyZolw: no dobra, a orientujesz się co się takiego wydarzyło na świecie, że pracownia musiała wyskoczyć z taką kosmiczna podwyżka?
  • Odpowiedz
@munioman: wzrosły ceny bloczków kompozytu, cyrkonu, wzrosły koszty frezarek, skanerów, oprogramowania, wzrosły ceny prądu, wody. Przekłada się to na wzrost cen w pracowniach, co przekłada się na wzrost cen w gabinetach.
Ludzie myślą, że tylko dentyści dymają cenami pacjentów. Ja się często czuje dymany cenowo przez producentów materiałów, dystrybutorów, pracownie protetyczne i szkolenia.
Czasem się zastanawiam z jakiej beczki to tyle kosztuje, ceny materiałów, które są często gówniane, w produkcji
  • Odpowiedz
@munioman: a nie wystarczy to co się dzieje w Polsce? Choćby ceny prądu mocno wzrosły (a tego pracownia zużywa duuuużo), ceny wielu materiałów bardzo mocno wzrosły (od czasu pandemii tak naprawdę), koszty pracownicze też mocno w górę (przypominam o wzroście płacy minimalnej). Zasadniczo wszystkie ceny wzrosły.

Wielu mirków zapomina, że dentyści też się spotykają z różnego rodzaju absurdalnymi cenami w hurtowniach medycznych czy szkoleniach stomatologicznych (12000zł za 4 dniowe szkolenie?
  • Odpowiedz