Wpis z mikrobloga

Może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego w tych całych wojenkach o przejęcie knura nikt nie zagra na jego głównym paliwie czyli pazerności? W sensie jeśli ktoś chce go nagrywać, to w czym problem dać więcej mleczka, pieniędzy oraz czasu/atencji niż sreczna ekipa? Kamery kamerami, Aron nie siedzi tam nonstop więc chyba to nie jest taki duży problem powoli wkradać się w łaski el presidente.
Zapraszam do dyskusji i ewentualnego wyprowadzenia mnie z błędu, tylko prośba o sensowne argumenty a nie obrzucanie się gownem

#kononowicz
  • 14
@Ularadarowiec: No raczej w tym cały wic, że nikt raczej w tej chwili nie przebije Dławka, który co najmniej kilkanaście tysięcy na tym wariatkowie zgarnia.

Knurowi daje ochłapy, ale jakby co na pewno rzuciłby dużo więcej, żeby przelicytować innego świra.
@Ularadarowiec: taka osoba musiałaby się przebić przez barierę magiczną postawioną przez arona i srawka którzy nie dopuszczają nikogo do swojej kury znoszącej brązowe jajka (kamery mają uszy więc tylko się ktoś zbliży i aronek się pojawia na miejscu), musiałaby rozkręcić kanał w zdychającym uniwersum i wygryźć mlecznego żeby to się opłacało i na pewno początkowo wyłożyć z własnej kieszeni żeby knura przekonać do siebie, znosić jego kaprysy i być na każde
@Wszebor: @Kretes69 bo w miarę macie podobne argumenty - bardziej chodzi mi o to, że koniec końców da się to zrobić, kwestia tylko nakładów i konsekwencji. Ale hipotetycznie załóżmy że taki mexicano stwierdzi że chce wrócic może początkowo rekompensować kasę samochodem. Knur mimo że zaczyna mieć problem z chodzeniem (albo udaje) dalej chce realizować swoje pasje - donoszenie, "aktywizm społeczny" oraz przepalanie pieniędzy w sklepach. To że raz na jakiś czas
@Ularadarowiec: I wtedy Sradek sypnie kasą Zielonemu albo innemu frajerowi, żeby woził Knura. Trudno będzie jakiemuś Meksykowi to przebić

Zresztą oni mają raczej brudniejsze zagrywki.

A gra już niewarta świeczki, bo może być że Knur się przekręci, zanim jakiś nowy nietypowy rozkręci wyświetlania.
@Ularadarowiec: Nie ogarniasz troche jak działa ta pazerność knura, on woli diabła którego zna, pracuje z tymi debilami już długo, wie jak to wygląda i że zawsze bedzie miał zapewnione wszytko co trzeba do przeżycia, on nie ogarnia finansów jak major troche, dopóki ma zapłacone rachunki, stać go na taksówki i zapychanie bembna, ma sługusa, to on nic więcej nie potrzebuje, on nie ogarnia nawet że mógłby lepiej żyć. Współpraca z
@Ularadarowiec: tylko po co?
Dla kasy? Ktoś z pomyślunkiem i zaparciem wystarczającym do wygonienia ecipy mcz i rozkręcenia nowego kanału do tego samego poziomu zarobków bez trudu zarobi takie same pieniądze normalną pracą.
Zarobki z knura to przy takich wyświetleniach i paroletnim monopolu na ciągły kontent to kilkanaście tysięcy miesięcznie.
Czy ewentualne zarabianie takiej kasy jest warte dłuuugiej walki z całym tym układem?
Żeby zacząć kosić hajs na knurze, musiałbyś czymś