Wpis z mikrobloga

@linca_pau: to może warto faktycznie Łódź na jakiś czas.

Pewnego razu do rabina przychodzi Żyd i płacze mu : "Rebe, ja już nie mogę wytrzymać, mam tak źle w życiu, tłoczymy się z żoną i dzieciakami w małym domku, trudno nam i w ogóle bieda." Rabin myśli, myśli i mówi "sprowadź sobie do domu teściową i wróć za tydzień".


Po tygodniu Żyd przychodzi. Rabin pyta go czy pomogło, a Żyd, że
@linca_pau: niższe koszty, ale też mniejsze zarobki i możliwości, ludzie też "inni", ale nie jest źle.
Jeśli np. na rok to można spróbować, ale nie licz na wielki zachwyt.