Wpis z mikrobloga

@Incognix: (#) Nie zawsze wypada, ale zawsze jak ktoś mi podaje rękę to czuje się dziwnie, a głupio upominać, że się tego nie robi.

@anonim1133: (#) Imho jedyna sytuacja gdzie się powinno to przedstawianie się. Ewentualnie biznesy, jeśli kobieta jest na wyższym stanowisku lub równym. W końcu ona pierwsza podaje rękę i gdyby była na niższym źle by to wyglądało.
@Magnat: "Enjoy your meal" to akurat idiom i znaczy dokładnie tyle co nasze "smacznego". Nie chodzi mi o wydźwięk tylko o fakt, że wchodzący coś mówi a wg s/v nie powinien. O tak się przyjęło i tyle :D Sam nie mówię, nie przeszkadza mi jak mówią inni. Z "na zdrowie" po kichnięciu jest podobnie, niby nie powinno się mówić, a jednak prawie każdy rzuci jakieś "zdrówko".
@Tleilaxianin: Za to wyspiarze nie tylko nie podają ręki ale często w ogóle ani be ani me, przychodzą i siadają za biurkiem bez słowa. Tak samo na koniec dnia, znikają bez słowa. Zdarza się też, że jeśli przyjdziesz do pracy i rzucisz takie ogólne "cześć" do każdego, to nikt ci nie odpowie. Za to jak mijasz kogoś na korytarzu to powie ci "hi", choćby to było już piąty raz tego dnia.
@Tleilaxianin: Dokładnie w tej samej dyskusji uczestniczyłem wczoraj. Wydało mi się nieco dziwne podawanie ręki kobietom na przywitanie (to taki "męski zwyczaj"). Od kilku tygodni jednak pod niemym naporem tłumu (ludzie w firmie) też podaję rękę jedynej kobiecie w biurze i faktycznie ma to sens, więc jeden człowiek mniej, który Cię denerwuje @kate1990
@Tleilaxianin: gdzieś kiedyś przeczytałem albo obejrzałem w programie o savoir vivre (nie pamiętam), że powinno się unikać podawania ręki wielu osobom, bo to tworzy niepotrzebne zamieszanie i np. w pracy co chwila kogoś odrywa od roboty. W tej sytuacji powinno się przywitać z najwyżej postawioną/"najważniejszą" osobą (czyli np. z gospodarzem na domówce, z szefem albo przełożonym w pracy etc.).

Jedna uwaga przy okazji. To kobiety albo starsi (a w przypadku tego