Wpis z mikrobloga

Mireczki taka sytuacja, w 2020r. kupiłem motocykl, z racji, że nie miałem zbytnio czasu to wypisałem pełnomocnictwo i ojciec zajął się rejestracją, aktualnie tego motocykla już nie mam w posiadaniu a kupiłem nowy i przy rejestracji dowiedziałem się, że trzeba zapłacić ten standardowy podatek PCC. Ojciec jak wtedy rejestrował to go nie zapłacił bo ponoć tak mu powiedzieli, że w przypadku motocykli się tego nie płaci.
I teraz pytanie co robić, od momentu kupna tamtego motocykla minęły już ponad 3 lata, z tego co czytałem przedawnienie upływa po 5 latach.
Zastanawiam się czy lecieć do urzędu, czy czekać na przedawnienie i liczyć na to, że się nie dopatrzą...

#motocykle #podatki
  • 53
nie :p


@Ulfric_Stormcloak: Tak

Transakcja wolna jest od podatku tylko jeśli wartość rynkowa samochodu nie przekracza 1000 zł lub gdy kupiła go osoba niepełnosprawna, na własny użytek (osoba o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności bez względu na rodzaj schorzenia oraz osoba o lekkim stopniu niepełnosprawności w związku ze schorzeniami narządów ruchu).


W pierwszym z wymienionych wyżej przypadków należy jednak koniecznie pamiętać o tym, że ustawa doprecyzowuje, że chodzi o faktyczną wartość
@Ulfric_Stormcloak: Tak


@negtner: w zasadzie to ja o czym innym piszę ;p

Jeśli wartość podatku PCC-3 nie przekraczała 200 zł (a wiec wartość pojazdu była niższa niż 10 000) wtedy nie było obligatoryjnej grzywny, tylko naczelnik z góry umarzał.

Jakby wartość PCC-3, wynisiła np 210, wtedy obligatoryjnie czekała mnie kara, chyba żebym napisał czynny żal :p

Z tym że to było kilka lat temu, więc nie wiem jak jest teraz.
W Urzędzie skarbowym możesz się sam #!$%@?ć tylko poprzez czynny żal. Inaczej to lepiej tam nie dzwonić.


@negtner: w poważniejszych sprawach tam dzwoniłem i nigdy mnie nikt tam nie zjadł :p

a o zapłacie podatku zapomniałem ze dwa razy :p Nigdy żadnych gorzkich zali nie pisałem, ale to dlateczego, to masz post wyżej :p