Wpis z mikrobloga

Miało być 100km tygodniowo w maju, wyszło troszkę więcej, z czego prawie 300km zrobione na singlespeedzie XD. Już zaczynam zbierać kasę na nawigację rowerową i nowe koła do Asperki Bożej, aby się lepiej jeździło. Zakup #gravel to jedna z lepszych decyzji w życiu, polecam. A tak se wrzucam gunwopost, aby się pochwalić albo pożalić, nie wiem.

#rower
Pobierz tomek_27 - Miało być 100km tygodniowo w maju, wyszło troszkę więcej, z czego prawie 3...
źródło: temp_file.png2061723303638177091
  • 4
@haxx: poto jest na baranku owijka aby minimalizować drgania. Może po prostu spróbuj potestować. Ja mam te same obawy bo od 6 lat jeżdżę na fullach… ( ͡º ͜ʖ͡º)
yomby albo kocie łby uświadomiłby


@haxx: Ja tam na swoim gravelu czuje się na tym podobnie jak na tanich mtb które miałem. Ogólnie trzeba to omijać lub jechać szybciej
@haxx: No to wciąż jednak "szytwny" rower, bez amortyzacji. Jeździłeś wcześniej szosą, na wąskiej oponie? Zjazd poza asfalt to w sumie ciągła walka, a na gravelu już jakoś idzie - ale fakt komfort jak na fullu to nie jest :P