Wpis z mikrobloga

@Gosiulda: W ramach eksperymentu zamknięto w odizolowanych pomieszczeniach: małpę, fizyka i matematyka, dając im tylko puszkę z jedzeniem. Po upływie czasu eksperymentu, okazało się, że pomieszczenie małpy jest całe poobijane od środka, puszka zmasakrowana, ale małpa jest najedzona, szczerzy się. W celi fizyka, wszystkie ściany zapisane drobnym maczkiem obliczeniami, na puszcze ślad jednego celnego uderzenia, fizyk najedzony, szczerzy się. Natomiast w celi matematyka zastano jego martwe ciało i na ścianie tylko
@Gosiulda:

1.Na bal przebierańców przyszło sporo osób. Matematyk ubrał maskę pingwina, fizyk maskę wiedźmy a informatyk maskęA


(to chyba ulubiony kawał mojej klasy)

2.Pewien przewodnik w Górach Skalistych w USA miał bardzo złą sławę. Co zabierał jakąś grupę turystów na wyprawę, zawsze ktoś ginął. W końcu zainteresowała się tym policja. W śledztwie wyszło na jaw, że zły przewodnik jest patologicznym mordercą.

Sąd orzekł karę śmierci. W dniu wykonania wyroku posadzono go
@Gosiulda: Jeszce coś takiego:

Ogłoszono konkurs, kto zajmie jak największą powierzchnię mając cztery metry siatki. Informatyk zrobił z tego kwadrat 1x1 i poddał się. Fizyk zrobił z tego koło. Wtedy podszedł matematyk i wybuchł śmiechem. Powiedział że jemu wystarczy połowa z tej długości siatki żeby zająć większe pole. Popatrzyli na niego dziwnie, ale dali mu na długość dwa metry siatki. Matematyk owinął się nią ciasno dookoła po czym stwierdził:


Nie spaliłem?