Wpis z mikrobloga

Cześć,
jako że zabieram się za rehabilitację kolana, zakupiłem sobie rower stacjonarny który obsługuje zwift i kinomap.
Tutaj pojawia się pytanie, która z tych aplikacji jest przyjemniejsza do codziennych tras?
Jakie macie doświadczenia z nimi, co polecacie. Ogólnie plan jest taki żeby odpalać to na TV :)

#rower
  • 10
@wuju84: drugiego nie znam, na zwifcie przejeździłam zimę. Co ważne- dla utrzymania formy, nie do ciśnięcia wyników pod zawody, więc moje spostrzeżenia będą inne niż osób jeżdżących pod zawody.
Fajne jest to, że można wklepać swoje plany treningowe lub korzystać z gotowych, normalne tempo przesuwania obrazu (nie ma sytuacji, że jedziesz rzekomo 30km/h, a obraz przesuwa się jakbyś szedł na piechotę), element zabawy polegający na tym, że zbierasz sobie za treningi
@kasiknocheinmal bardzo dziękuję, dla mnie to będzie początkowo rehabilitacja więc zdecydowanie tempo rekreacyjne :) ale lubię takie motywatory więc brzmi świetnie
@Wilson2231 niestety tylko te dwie aplikacje są wspierane przez tego producenta :(
w miarę właśnie zwiększania FTP automatycznie programy treningowe podskakują mocą o proporcjonalną wartość, więc nie ma opcji, żebyś nie robił postępów


@wuju84 @kasiknocheinmal: Pytanie, czy Twój rower jest w stanie obsłużyć sygnał sterujący ze Zwifta (bo nie widzę tego w opisie). Jeśli nie, to rower podaje pewnie głównie prędkość do Zwifta i masz opcję pokonywania wirtualnej trasy. Jeśli Zwift nie będzie w stanie "wysterować" obciążenia w rowerze tak, jak ma to