Aktywne Wpisy

DrMagK2 +300
Moje miasto takie piękne XD


Jabby +480
Dwudziestokrotne przebicie❗️
Krótka historia o kościelnej działce, którą kupił Morawicki z żoną⤵️
- W latach 90. Kościoły, m. in. we Wrocławiu, dostawały państwową ziemię rolną - po 15 hektarów na parafię.
- Parafia świętej Elżbiety we Wrocławiu dostała jednak dwa razy więcej- 30 hektarów choć kościół jest jeden, proboszcz jeden i jedna patronka - ale na papierze parafie są dwie: cywilna i wojskowa.
- Jedną z tych ziem za 700 tys. zł
Krótka historia o kościelnej działce, którą kupił Morawicki z żoną⤵️
- W latach 90. Kościoły, m. in. we Wrocławiu, dostawały państwową ziemię rolną - po 15 hektarów na parafię.
- Parafia świętej Elżbiety we Wrocławiu dostała jednak dwa razy więcej- 30 hektarów choć kościół jest jeden, proboszcz jeden i jedna patronka - ale na papierze parafie są dwie: cywilna i wojskowa.
- Jedną z tych ziem za 700 tys. zł

Otóż z różową zastanawiamy się nad budową domu. Dostaliśmy w spadku dużą działkę na wsi, 15 minut do miasta, więc fajnie. Teść budowlaniec, także dom ogarnęlibyśmy gospodarczo. Liczymy jakieś 450k PLN do wprowadzenia, mega prosty dom 110m.
NO ALE... z drugiej strony mamy też mieszkanie 70m w mieście, opłat ponosimy okrągłe 0 xD (long story short - jesteśmy a'la dozorcami w tej nieruchomości, coś tam czasem pozamiatamy, ogarniemy i w zamian mamy prąd oraz wodę za free, taki deal).
I teraz tak: wiadomo, że dom lepszy niż mieszkanie, ale - jeśli załapiemy się na kredyt 2% - to rata ~2800 + opłaty 700 = 3500 zł miesięcznie za taką przyjemność. Sporo. Możnaby za to 4 razy w roku zrobić sobie fajny zagraniczny urlop.
Z drugiej strony: działka jest, teść budowlaniec jest, może grzech nie skorzystać, a te 3500 to będzie zaraz drobnica z powodu inflacji oraz potencjalnego rozwoju zawodowego (jesteśmy jeszcze trochę przed 30 dopiero)?
Jeszcze mała uwaga: z pewnych względów nie ma opcji żeby teo obecne mieszkanie poszło na wynajem. Także odpada opcja, że wynajem będzie nam spłacać ratę domu.
#budowadomu #nieruchomosci #dom #budujzwykopem
@PiccoloGrande: no to gorzej już trafić nie mogłeś xD
edit: teraz widzę
@PiccoloGrande: I jak długo przewidujecie, że taki stan się utrzyma?
@PiccoloGrande pierwsze słyszę. Dom jest ok, ale w mieście, w dobrej lokalizacji i już gotowy, w jakimś stylu np. dworkowym, a nie nowo budowany za miastem z dojazdem wszędzie w korkach.
Dom to ciągle coś do zrobienia i remontu.. a to podlanie i skoszenie trawy, a to pomalowanie ogrodzenia, pielenie, umycie elewacji, wymiana dachu lub okien, odkleszczenie, zamiatanie liści itd. Poza tym dużo sprzątania i ogromną
@wsciekly_pstrong to jest kolejny mit. Wszystkie imprezy sąsiadów dookoła słyszysz. Kosiarki, trzepanie dywanów, odkurzanie aut. Jak za głośno śpiewasz przy grillu to myślisz, że nie przyjedzie straż, bo sąsiad zadzwonił? Do moich rodziców przyjechala. Twój dym jest podejrzanego koloru? Spodziewaj się, że sąsiad doniesie i będziesz
@WielkiNos: Dziwne, moi rodzice mają kompostownik i dzięki temu płacą mniej za wywóz śmieci. Nawet była straż miejska sprawdzać, czy zgłoszony kompostownik faktycznie istnieje bo ponoć niektórzy zgłaszają a nie mają. A żeby kompostownik śmierdział sąsiadowi to chyba trzeba mieć działkę o kilka metrów dłuższą niż sam dom, w takim wypadku budowa domu faktycznie nie ma sensu.
Ale i tak Ci tylko takich problemów życzę :)