Wpis z mikrobloga

#zwiazki #rozowypasek #gownowpis Mirki już rok jestem z różową. Na początku ona bardziej się starała niż ja, teraz po roku zauważyłem u siebie, że bardzo za nią tęsknię jak się nie widzimy kilka dni, że nawet się zdarza, że płacze w domu (nigdy przy niej). Nie wiem czy to słynne zakochanie czy po prostu samotność gdy jej nie ma, bo znajomych żadnych nie mam. Jedynie rodzice, brat i to wszystko. To wszystko idzie w zla stronę, bo gdy kiedykolwiek ja stracę to wiem, że będzie w #!$%@? ciężko. - to nie powinno tak wyglądać. Ogólnie przez 27 lat byłem praktycznie samotny, nie miałem nikogo a tu rok temu ja poznałem i wszystko się w moim życiu zmieniło, mam się chociaż do kogoś odezwać. Stary chłop a płacze sam w czterech ścianach - śmiechu warte
  • 41
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@WhitePill4All: no dzisiaj sobie rozmawlismy, bo pojechałem do niej. Trochę się uspokoiłem, że ja widziałem, no ale na dłuższą metę trzeba sobie jakiegoś znajomego/znajomych poszukać na necie, żeby głowa była spokojna. Ona jest bardzo wierząca więc o jakieś kręcenie bym jej nie posądzał. Po prostu baby chyba tak mają, że dużo rzeczy mówią pod wpływem emocji i też często zmieniają
@WhitePill4All: a z tym mieszkaniem to też lipa, bo ona studiuje w krk, a ja mam do niej 100km. Jedynie co przyjeżdża do domu rodzinnego co 2 tyg to mam wtedy 17km do niej. Chodzi na studia dzienne to też nie zarabia a ja też nie mam kasy żeby utrzymywać ja i mieszkanie. Musiałaby pracę znaleźć no ale na studiach dziennych to ciężko
@HighVoltage22: To nie wróżę sukcesów, szukaj kogoś z kim będziesz spędzał czas a nie płakał w domu. Szkoda na to czasu.
PS. To, że ktoś jest wierzący to o niczym nie świadczy, nawet trzeba bardziej na to uważać.
@HighVoltage22: Jak dla mnie to jak Tobie i jej zależy - wykombinujcie jak być razem. Poszukajcie może roboty i wynajmu w tym Krakowie. Jak ona mieszka? Może tam się upchasz? ( ͡º ͜ʖ͡º) Na studiach dziennych można dorabiać w weekend, albo jakieś stypendia... socjalne, naukowe. Rozkładanie rąk jest najprostsze? To ty w tym związku jesteś facetem i po takich ruchach robisz z siebie przyszłego męża. Tylko
@WhitePill4All: Jeżeli ona teraz mówi, że.nie czuje się gotowa na to mieszkanie to może olać sprawę? Ja właśnie nie chce z pracy rezygnować, bo dobrze mi się tam pracuje na miejscu. Chciałbym, żeby ona bliżej mnie mieszkała, ale nie wiem czy jak przeniosla się wsi do krk to czy będzie chciała znowu się przenieść do mniejszego miasta
@HighVoltage22: Dla niej to właśnie KRK jej się wkręca. Wizja powrotu to może będzie ok. 28-30ki. Jak mieszkać razem, to tylko w mieście na początku. Chyba że na tej wsi jesteś urządzony jak lord z dziada na dziada, obszarnik, dom gotowy tylko do obsadzenia dziećmi to możesz czarować. Ale większość huopa raczej nie zachęci młodej baby do powrotu na wieś.

Możesz też jeździć do niej co weekend, piątek, sobota, niedziela, a
@WhitePill4All: Powiem ci że już dzisiaj na wieczór trochę emocje opadły. Sam nie wiem czemu wczoraj było tak źle, muszę teścia zbadać i estradiol, bo może przed redukcję wsystko mi poszło w dół i stąd takie wahania nastroju? A co do domu to ona będzie miała duży dom po rodzicach, powoli jescze "urządzają" go jescze więc wizja powortu na wieś jak najbardziej jest. Dzięki ogólnie wysłuchanie moich problemów. Czasami nawet tak