[Volantie]

Najbardziej #!$%@? mnie to, ze czlowiek pracuje, stara sie i czasem wypruwa sobie zyly zeby wiecej zarabiac, miec podwyzke czy lepsza premie. A teraz wjezdza z buta w przyszlym roku podwyzka minimalnej do 4200-4300 brutto wstepnie. Najbardziej zal mi dziewczyny bo rok temu dostala podwyzke na 4600 brutto i powiedzieli jej, ze przez 2 lata nic nie dostanie wiecej. Firma i tak ma problemy, robia tam jakies zmiany. Po #!$%@? tak sie starac, jak i tak zaraz wszyscy bedziemy zarabiac minimalna
#pracbaza #studbaza #inflacja #zarobki #praca

[Strzal_Prawika]

@Volantie: kto tyle doł?

[gorzki99]

@Volantie: A wez napisz na wypoku ze minimalna to zlo. I z minusow sie nie wygrzebiesz :))

[Volantie]

@Strzal_Prawika
@gorzki99
oczywiscie ze zwiekszanie minimalnej ma sens ale nie #!$%@? w taki sposob, przeciez firmy beda teraz na 3/4 etatun zatrudniac albo #!$%@? 10% zalogi zeby na minimalne podywzki starczylo

[C.....s]

@Volantie: A jeszcze racjonalnie spróbuj gówniaka nie mieć w tych niepewnych czasach to Ci dowalą odwrócone bykowe. Szkoda gadać

[gorzki99]

oczywiscie ze zwiekszanie minimalnej ma sens ale nie #!$%@? w taki sposob,

@Volantie: To nawet ekonomisci mowia. Zwiekszanie tak ale stopniowo w reakcji na rynek. A nie skokowo zeby dac kiolbase wyborcza.

Ja tam z ekonomistami spieral sie nie bede ale sam fakt czegos takiego jak minimalna uwazam za zlo. Patrz np szwajcaria. W referendum spoleczenstwo sie wypowiedzialo ze nie chce czegos takiego. Jak widac sa madre spoleczenstwa.

A dlaczego uwazam

[niezdiagnozowany]

@Volantie: tak z ciekawości jaka branża i jakie miasto (powiatowe, wojewódzkie?)

[Papier_Toaletowy]

@Volantie: Gdyby mi kto powiedział, że nie mam na co liczyć przez następne 2 lata, to bym szybko odszedł z takiej firmy xd

[Chris_Karczynski]

To nawet ekonomisci mowia. Zwiekszanie tak ale stopniowo w reakcji na rynek. A nie skokowo zeby dac kiolbase wyborcza.

@gorzki99: @ChrisPos po co zwiększać minimalną?

[gorzki99]

po co zwiększać minimalną?

@Chris_Karczynski: Po co wogole minimalna? Jak juz wspomnialem ja tam z ekonomistami nie mam zamiaru dyskutowac. Ale sa kraje gdzie spoleczenstwo jest jej przeciwne.

Ja tez jestem przeciwny. Ale skoro ekonomisci twierdza ze skoro jest to nalezy ja zwiekszac (z glowa a nie wyjebujac w kosmos) to ja im w buty wchodzil nie bede - nie moja dzialka.

[Chris_Karczynski]

@gorzki99: A co z ludźmi których nie opłaca się zatrudniać za minimalną, ale za połowę minimalnej już tak?

[missioncritical]

Po co wogole minimalna? Jak juz wspomnialem ja tam z ekonomistami nie mam zamiaru dyskutowac. Ale sa kraje gdzie spoleczenstwo jest jej przeciwne.

@gorzki99: ty pomyliłeś pensję minimalną z gwarantowanym dochodem podstawowym XD. Szwajcarzy, jak każdy cywilizowany kraj mają stawkę minimalną (zależną od jednostki administracyjnej), ale w referendum odrzucili pomysł wprowadzenia gwarantowanego dochodu podstawowego.

Może jednak pogadaj z jakimś ekonomistą albo chociaż jakiegoś posłuchaj.

[gorzki99]

Może jednak pogadaj z jakimś ekonomistą albo chociaż jakiegoś posłuchaj.

@missioncritical:
"Szwajcarzy zdecydowanie odrzucili w referendum propozycję wprowadzenia płacy minimalnej. Gdyby ją przyjęto, byłaby to najwyższa minimalna stawka godzinowa na świecie."

https://forsal.pl/artykuly/797531,wyniki-referendum-szwajcarzy-zaglosowali-przeciw-placy-minimalnej.html

Jeszcze jakies madrosci CI sie nasunely?

[gorzki99]

A co z ludźmi których nie opłaca się zatrudniać za minimalną, ale za połowę minimalnej już tak?

@Chris_Karczynski: A co Ty sie mnie pytasz? Dla mnie minimalna to zlo. Zapytaj ekonomistow ktorzy twierdza ze nie.

[missioncritical]

@gorzki99: tak, doczytaj tam dalej, to się dowiesz, że nie wprowadzili tego na szczeblu państwowym ( ͡° ͜ʖ ͡°).

[gorzki99]

że nie wprowadzili tego na szczeblu państwowym

@missioncritical: Czyli szwajcaria nie ma placy minimalnej odgornie narzuconej przez panstwo. Tak czy nie?
A polska ma? Tak czy nie?

Jesli chodzi o minimalna to najbardziej przemawialby do mnie model niemiecki. Placa minimalna nie jest narzucona taka sama kazdej branzy tylko sie rozni. Inna jest dla budowlanki, inna dla innych galezi. To jeszcze mialoby moze jakis sens.

Ale narzucenie jednej placy na rozne zawody

[missioncritical]

Czyli szwajcaria nie ma placy minimalnej odgornie narzuconej przez panstwo. Tak czy nie?

@gorzki99: nie, ale rozwiązują to regionalnie i wprowadzają w kolejnych regionach.

A polska ma? Tak czy nie?

@gorzki99: Tak, bo została wprowadzona w ramach ochrony pracowników przed parówkowymi januszami.

Ale narzucenie jednej placy na rozne zawody to jest kurla nieporozumienie.

@gorzki99: to nie jest nieporozumienie, jeśli jest to płaca naprawdę minimalna, a nie goniąca średnią. Przez

[gorzki99]

ale potem przyszły orły z PiSu

@missioncritical: jaszczempie jak juz :PP

Tak, bo została wprowadzona w ramach ochrony pracowników przed parówkowymi januszami.

A tak teraz na powaznie. Serio pytam. NIe wie jakie masz doswiadczenie zawodowe. Ja mam dosc dlugie i szerokie. Pytanie brzmi:

Ty serio myslisz ze tylko pracodawcy to janusze? Bo akurat ja widzialem juz duzo roznych rzeczy. Zarowno januszy pracodawcow ale i januszy pracownikow.

I wybacz ale mnie krew

[F_Ogot]

@Volantie: Się człowiekowi odechciewa wszystkiego.

W pierwszej pracy po 5 latach studiów ścisłych i robienia fikołków na instytutach dostawałem minimalną. 2700. Najlepsza niby #!$%@? firma tego typu w dużym mieście. Potem bezrobocie pół roku. Teraz niby jest lepiej ale i tak robiąc jakieś uje muje żeby żyć bez fajerwerków trzeba wydać pół wypłaty.

A tymczasem jakiś kretyn od przerzucania smrodu co ledwie wiąże buty dostanie o połowę więcej niż ja w

[missioncritical]

Ty serio myslisz ze tylko pracodawcy to janusze?

@gorzki99: zdecydowanie tak. Ja sam dla januszy pracowałem, wszyscy moi znajomi też.

Pracodawca może egzekwować odpowiednie podejście do pracy, a pracownik nie ma opcji egzekwować płacy, w szczególności w sytuacji rosnącego bezrobocia.

Ja we dupie mam minimalna i "ochrone przed januszem" Jak i sie przestalo podobac to kladlem papiery i do widzenia (poki co jakies 7 ray w karierze zawodowej). Nie potrzebuje ochrony

[Kliko]

@Volantie: #!$%@?, to samo. Awansowałem w korpo ze stresogennego gównostanowiska za 4500 brutto na całkiem niezłe back-office'owe za 6000 zł brutto (dopiero junior, więc dobre perspektywy na większą kasę w przyszłości) i irytuje mnie to, że praktycznie całą tę moją podwyżkę zjadła inflacja. Żywność drożeje z miesiąca na miesiąc. Człowiek się stara, a przez inflację czuję, jakbym stał w miejscu. Eh...

Wizja własnego mieszkania nadal nierealna.